Wydanie: PRESS 09-10/2019
Trend na zwierzaki
Pet influencer marketing do Polski dociera powoli, ale zdaniem fachowców zleceń zacznie przybywać.
Wyglądem przypominający pluszowego misia szpic miniaturowy przechadza się po dywanie, zmierzając w kierunku zasiadającej na tronie królowej starożytnego Egiptu – to kadr teledysku „Dark Horse” amerykańskiej piosenkarki Katy Perry. I chociaż w klipie pies nie spodobał się egipskiej królowej, na świecie pokochały go miliony, a dokładnie: 9 mln osób – tyle bowiem obserwujących ma na Instagramie pies Jiffpom.
Perry w 2014 roku umieściła Jiffpoma w teledysku, bo już wtedy był gwiazdą mediów społecznościowych; występ u boku piosenkarki tylko zwiększył jego rozpoznawalność. W blasku najpopularniejszego na świecie psa grzeją się do dziś zarówno hollywoodzkie gwiazdy, jak też marki, które nie skąpią pieniędzy – za post na profilu Jiffpoma firmy są w stanie zapłacić kilkadziesiąt tysięcy dolarów. A miasto Los Angeles ogłosiło 20 sierpnia 2014 roku „Dniem Jiffa”. Sukces Jiffpoma to tylko jeden z przykładów na to, jak internauci traktują pet influencerów. Internet, a w szczególności Instagram, wykreował niejedną zwierzęcą gwiazdę – np. wilka Loki_the_wolfdog, jeżyka Mr. Pokee, liska Juniperfoxx, kotkę Grumpy Cat. Każde z nich zdobyło na Instagramie milionową widownię (część ma status „osoba publiczna”), choć niektóre z tych zwierząt już nie żyją.
Wiosną tego roku o śmierci kota marudy, czyli Grumpy Cat i jeża Mr. Pokee informowały poważne media – w tym polskie. „Nie żyje najsłynniejszy kot internetu” – podał 17 maja w swoim serwisie internetowym RMF FM. A także Wprost.pl, Spidersweb czy Tvn24.pl. Brytyjski dziennik „The Daily Telegraph” wyliczył, że Grumpy Cat zarobił w kilka lat szacunkowo 700 mln funtów (do firmy Grumpy Cat Limited, założonej przez właścicielkę kota, należy m.in. prawo do jego wizerunku na mrożonych napojach kawowych Grampuccino).
Iga Kołacz
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter