Wydanie: PRESS 05-06/2022
Hejt play
Kanon etyki zawodu dziennikarza opiera się na niezależności, rzetelności, uczciwości i wrażliwości. Chyba że jesteś znanym dziennikarzem sportowym, wtedy żadna z tych zasad cię nie dotyczy
Byłem w szoku – wspomina styczniową konferencję prasową Polskiego Związku Piłki Nożnej Szymon Jadczak, dziennikarz Wirtualnej Polski. Prezentowano na niej nowego selekcjonera reprezentacji Polski Czesława Michniewicza. Do dużej sali na Stadionie Narodowym w Warszawie przyszło kilkudziesięciu dziennikarzy z redakcji sportowych. Wydarzenie transmitowały telewizje informacyjne.
– Byłem przekonany, że dominował będzie temat wyboru na trenera kadry narodowej człowieka związanego z bohaterem największej afery korupcyjnej w historii polskiej piłki nożnej. Okazało się, że to prawie nikogo nie obchodzi. Dziennikarze byli zajęci formą piłkarzy i planami na zgrupowanie przed meczem z Rosją. Pytając o Fryzjera, zepsułem towarzystwu sielankową atmosferę – wspomina Jadczak konferencję z 31 stycznia.
711
Jadczak był jedynym dziennikarzem oprócz Andrzeja Janisza z Polskiego Radia, który interesował się relacjami nowego selekcjonera kadry Polski z Ryszardem Forbrichem, w światku piłkarskim znanym jako Fryzjer. Pseudonim ten wziął się stąd, że zanim Forbrich został wszystkomogącym działaczem piłkarskim, strzygł więźniów w zakładzie karnym we Wronkach.
Grzegorz Kopacz
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter