Wydanie: PRESS 07-08/2021
Nie ufam. Sprawdzam

Ze Zbigniewem Nosowskim, redaktorem naczelnym "Więzi", rozmawia Marek Zająć
Porzuciłeś subtelną publicystykę katolicką i stałeś się w polskim Kościele jednoosobowym plutonem egzekucyjnym.
Po pierwsze: nie jednoosobowym. Nic by nie wyszło, gdyby nie wysiłek wielu ludzi. A po drugie i ważniejsze: mam wciąż nadzieję, że nie jestem egzekutorem. Że walczę o coś, a nie przeciw komuś.
Za Twoją sprawą odeszli pierwsi biskupi lekceważący bądź ukrywający przestępstwa pedofilskie.
Taki był mój cel, ale jest on tylko niezbędnym elementem szerszego procesu.
O co Ci w takim razie chodzi?
O pokrzywdzonych. I prawdę o Kościele. Oraz o wielu księży, którzy są hurtowo niesłusznie obarczani odpowiedzialnością za czyny kolegów i przełożonych.
Kiedy powiedziałeś sobie dość?
To był raczej gest rozpaczy. Skoro okazało się, że dotychczasowe metody nie działają, to trzeba było spróbować inną drogą…
Marek Zając
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter
