Wydanie: PRESS 07-08/2013
Reklama wierzy w PR
Agencje reklamowe twierdzą, że ich samych nie dotyczą reguły komunikacji marketingowej
Wyobraźmy sobie scenę: do agencji reklamowej wchodzi potencjalny klient, szef firmy, która rocznie przynosi 10 mln zł dochodu. Mówi, że chce zbudować jej markę. Ma do wydania łącznie 100–200 tys. zł.
Jaka jest reakcja agencji? Uprzejmie dziękuje za zainteresowanie jej ofertą, ale odmawia, tłumacząc się nawałem pracy.
Za plecami klienta pracownicy agencji pukają się w czoło, że wciąż są tacy, którzy nie rozumieją, czym jest reklama i ile musi kosztować. Przy takiej wielkości biznesu, by kampania wizerunkowa odniosła sukces, budżet powinien być co najmniej dziesięciokrotnie większy, mieć 1–2 mln zł.
Zmiana scenerii. Tym razem sama agencja reklamowa zastanawia się nad strategią, która ma pomóc zbudować jej świadomość wśród klientów. Roczne przychody agencji średniej wielkości to kwota ok. 10–15 mln zł.
A ile wynosi jej budżet na reklamę? Maksymalnie 200 tys. zł rocznie, ale najczęściej zero.
Agata Małkowska-Szozda
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter