Wydanie: PRESS 05-06/2018
Platforma wiedzy
Polityka Insight zaczynała jako wydawca płatnego serwisu. Dziś przypomina think tank, który w rozmaity sposób sprzedaje wiedzę swoich analityków politykom, dyplomatom i menedżerom.
Na trzecim piętrze budynku Polityki przy ul. Słupeckiej w Warszawie coraz trudniej znaleźć miejsce na kolejne biurko. Mieści się tam centrum analityczne Polityka Insight. Kiedy powstawało w kwietniu 2013 roku, pracowało w nim osiem osób. Dziś już 35.
Wydawca tygodnika „Polityka” w codzienny płatny serwis o polityce i gospodarce dystrybuowany wyłącznie w formie cyfrowej zainwestował 1–2 mln zł (według nieoficjalnych informacji). Inwestycja już się zwróciła z nawiązką.
Dobry początek projekt zawdzięcza bazie kontaktów i marce, jaką „Polityka” ma wśród dyplomatów, państwowych urzędników i prezesów firm. Zaufali i zapłacili za pierwszą roczną subskrypcję, która kosztuje 900 zł miesięcznie. O przedłużeniu umów (są sprzedawane tylko abonamenty roczne) zdecydowała już jakość serwisu, za którą stoi pomysłodawca i szef przedsięwzięcia Wawrzyniec Smoczyński. Produkt się przyjął, bo trafił w potrzeby klientów, którzy nie mają czasu na przetrząsanie mediów w poszukiwaniu informacji potrzebnych im do podejmowania decyzji. Wolą dostawać je na tacy.
POCHWAŁY OD DECYDENTÓW
PI Premium, bo tak teraz nazywa się główny produkt, dociera codziennie rano (o godz. 8) do ok. 1 tys. abonentów. Otrzymują oni tzw. briefing gospodarczo-polityczny, czyli opis ważnych wydarzeń; personalia z gospodarki i polityki; prasówkę gospodarczo-polityczną; alerty o nagłych wydarzeniach. Istotą serwisu są analizy (pięć dziennie) z zakresu: gospodarki, polityki, prawa, Unii Europejskiej i bezpieczeństwa. To one tłumaczą czytelnikom zawiłe procedury legislacyjne i prowadzą przez meandry prawnych regulacji. Abonenci na bieżąco mają też dostęp do tablic z danymi o PKB, notowaniami partii czy wynikami banków. W razie potrzeby mogą zadać analitykom nurtujące ich pytania – telefonicznie, e-mailowo lub umówić się na konsultacje.
Grzegorz Kopacz
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter