Wydanie: PRESS 11-12/2022

Grand Video Awards 2022

DO KONKURSU ZGŁOSZONO 560 MATERIAŁÓW

53 FILMY NAJBARDZIEJ KREATYWNYCH TWÓRCÓW TRAFIŁY DO FINAŁU GVA

JAKOŚĆ, NIE ILOŚĆ

W TEGOROCZNEJ EDYCJI KONKURSU TWÓRCY ZGŁASZALI MNIEJ FILMÓW NIŻ W LATACH UBIEGŁYCH, TWIERDZĄC, ŻE POD OBRADY JURY MOGĄ TRAFIĆ TYLKO NAJLEPSZE MATERIAŁY

Gala Grand Video Awards odbyła się po raz ósmy. Do konkursu zgłoszono 560 filmów, z których kapituła składająca się z 15 specjalistów od reżyserii, dźwięku, marketingu i reklamy wyłoniła do finału 53 prace w dziewięciu kategoriach głównych. Jurorzy zwracali uwagę na cztery główne kryteria oceny: jakość techniczną (dźwięk, obraz, efekty), realizację (scenariusz, reżyseria, montaż), zawartość (pomysł, oryginalność wykonania, prowadzący) i potencjał społecznościowy (dotychczasowe i, w przypadku nowych filmów, przewidywane interakcje z widzami, udostępnienia, subskrypcje).

– Gratuluję wszystkim, którzy znaleźli się w finale. Jesteście najlepsi. Tak zresztą od początku brzmiało hasło Grand Video Awards: „Najlepsi w sieci”. Nie wszyscy będziecie mogli dostać nagrodę, ale już samo trafienie na shortlistę nominacji to dowód na wasz talent, kreatywność, pracowitość i może odrobinę szczęścia – powiedział przewodniczący jury Andrzej Skworz do gości zgromadzonych na gali. I dodał: – Nominacje to dowód na jakość waszych produkcji. Tę merytoryczną i formalną.

Pierwszą nagrodzoną kategorią była Rozrywka i komedia. W finale znalazły się cztery filmy, jednak to animacja Kamila Wójcika pt. „Nocny pociąg bez mięsa” zyskała największe uznanie jurorów. Film wyróżniał się zabawnym i pomysłowym tematem oraz rewelacyjnym montażem. Doceniła to Warszawska Szkoła Filmowa, która w ramach nagrody dodatkowej w konkursie ufundowała Wójcikowi roczny kurs reżysersko-operatorski lub montażowy (do wyboru). – W Warszawskiej Szkole Filmowej uczymy opowiadać historie, studenci od pierwszego roku tworzą tak zwane dwuminutówki, bo cała sztuka to opowiedzieć wspaniałe historie właśnie w tak krótkiej formie. I to doskonale udało się twórcy, którego w tym roku nagrodzimy – uzasadniała swój wybór prorektorka uczelni Ewa Maria Szczepanowska.

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter

Press logo
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.