Wydanie: PRESS 11-12/2022
Byłem bezbronny
Z Piotrem Jaconiem, dziennikarzem TVN24, rozmawia Andrzej Skworz
„Miejcie te swoje kościelne rozwody, ale naszym dzieciom zostawcie przynajmniej cywilne śluby i dajcie im święty spokój” – przemawiałeś w obronie osób LGBTQ+ na gali Medalu Wolności Słowa. Ciarki mi chodziły po plecach.
Mam coraz mocniejszy głos – tak czuję. I coraz większą determinację. Bo wydaje mi się, że mam coraz mniej czasu, jakkolwiek to dziwnie zabrzmi. Nie chce mi się go marnować. Widzę po życiu moich dzieci, że gadanie o rewolucji, która nie nadchodzi przez kolejną dekadę, nie ma sensu.
Apelowałeś do polityków o ustawę o ustaleniu płci, możliwość adopcji dzieci przez tęczowe rodziny. Zganiłeś polityków, tych z PiS-u, ale przede wszystkim tych z PO i z PSL. Po gali usłyszałeś, że jesteś symetrystą?
Nie, ale od polityczek Platformy usłyszałem, że byłem dla nich srogi.
Bo byłeś srogi.
Gdyż PO i PSL było takie dla tęczowych rodzin. „No, wie pan, to wymaga czasu” – powiedziały mi po gali. Ale jak moje dziecko dwa lata temu się wyoutowało, nie mieliśmy czasu. A jak wcześniej miało próbę samobójczą, nie mówiliśmy mu – poczekaj, potem ci pomożemy.
Andrzej Skworz
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter