Kreacja na wynos

Zaistnienie polskiej kreacji reklamowej za granicą przysparza naszym agencjom klientów.

Gdy podczas pobytu za granicą oglądamy w tamtejszych stacjach telewizyjnych reklamy, myślimy czasem: „U nas też już można to zobaczyć”. Nie zdajemy sobie jednak sprawy, że emitowany w niemieckiej telewizji spot Coca-Coli czy zdjęcie dziecka we francuskiej reklamie Pampersa to dzieło polskiej agencji. Zwykle nasze reklamy trafiają do innych krajów z rodzimymi firmami wchodzącymi na nowe rynki. Nasze produkty, a co za tym idzie – reklamy, najczęściej można spotkać w krajach dawnego bloku socjalistycznego (najczęściej Czechy, Słowacja, Węgry i Rosja), choć zdarzają się przykłady ekspansji na Zachód – głównie do Niemiec.

Marcin Bobiński

Aby przeczytać cały artykuł: