Wydanie: PRESS 03-04/2020
Śmierć w kraju pokoju
Meksyk, Syria, Afganistan i Pakistan – tam najczęściej w zeszłym roku zabijano dziennikarzy. W tzw. krajach pokoju na celowniku najczęściej znajdują się dziennikarze śledczy.
16października 2017 roku, godz. 15.00. Malta. Bidnija, niewielka wioska na przedmieściach Mosty. Daphne Caruana Galizia, dziennikarka i autorka popularnego bloga Running Commentary, wsiada do samochodu w pobliżu swojego domu. Chwilę później wybucha w nim bomba. Kobieta ginie na miejscu.
25 lutego 2018 roku. Słowacja. Około godz. 21 na telefon alarmowy policji dzwoni matka 28-letniej Martiny Kušnírovej. Mówi, że od wielu dni nie może się skontaktować z córką. Milczy też telefon jej narzeczonego Jána Kuciaka, dziennikarza pracującego w serwisie Aktuality.sk. Policjanci jadą pod wskazany adres, do niewielkiej miejscowości w pobliżu Trnawy. Zastają uchylone drzwi. Na podłodze leżą dwa ciała: 27-letni Kuciak zginął od kul wymierzonych w klatkę piersiową, Kušnírová od strzału w głowę.
2 października 2018 roku. Dżamal Chaszukdżi, saudyjski dysydent i felietonista „The Washington Post”, wchodzi do konsulatu Arabii Saudyjskiej w Stambule, żeby odebrać dokumenty umożliwiające mu małżeństwo. Pod budynkiem czeka na niego narzeczona. Po dziennikarzu ginie ślad. Dwa tygodnie później okazuje się, że został zamordowany, a jego ciało poćwiartowano.
11 czerwca 2019 roku. Meksyk. Miasteczko Tabasco położone niedaleko granicy z Gwatemalą. Norma Sarabia Garduza, korespondentka „Diario Presente” i „Tabasco Hoy”, siedzi na werandzie swojego domu. Podjeżdża dwóch mężczyzn na motocyklu. Padają strzały. 46-letnia Garduza ginie na miejscu.
10 stycznia 2020 roku. Miasto Basra, położone w południowej części Iraku. Na ulicach trwa kilkutysięczna demonstracja przeciwko rządowi. Wydarzenia relacjonuje Ahmed Abdul Samad, któremu towarzyszy operator kamery – Safaa Ghali z lokalnego kanału Dijlah TV. Po nagraniach wsiadają do samochodu. Giną od strzałów w głowę.
To tylko kilka przypadków zabójstw dziennikarzy z trzech ostatnich lat. Jak wynika z raportów opracowanych przez Reporterów bez Granic (RSF), łącznie w tym czasie na świecie zginęło 210 przedstawicieli mediów. W ubiegłym roku było ich 49.
Małgorzata Wach
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter