Wydanie: PRESS 03-04/2020
Nie kalkuluję
Z dziennikarką sportową Izą Koprowiak rozmawia Szymon Jadczak.
Rok temu opisałaś w „Przeglądzie Sportowym”, jak Ricardo Sá Pinto, trener Legii Warszawa, fatalnie traktuje piłkarzy, wprowadza w Legii zamordyzm, mobbinguje pracowników klubu. Podczas konferencji prasowej Sá Pinto powiedział, że nie będzie z Tobą rozmawiał, a nikt z dziennikarzy nie wstawił się za Tobą.
Nie złamało mnie to. Gdy trener Legii zapowiedział, że będą mnie bojkotować, zastanawiałam się nawet, czy za własne pieniądze nie pojechać na ich obóz do Portugalii, by tam denerwować go swoją obecnością każdego dnia. Ostatecznie nie poleciałam, szkoda kasy.
Straciłaś dystans? W tekście zrobiłaś z niego psychopatę.
Może trochę straciłam. Ale dziś podpisuję się nadal pod każdym zdaniem, które wtedy napisałam. I historia Sá Pinto w kolejnym klubie w Bradze, skąd też go zwolniono, pokazała, jakim jest człowiekiem. Nie miałam zastrzeżeń do jego warsztatu trenerskiego, ale do tego, że rujnuje stosunki międzyludzkie. Dziennikarz takie rzeczy musi pokazywać.
Jednak na wywiad do Sá Pinto poszedł kolega z redakcji Tomasz Włodarczyk. I trener mógł się elegancko wybielić na łamach Twojej gazety.
Dowiedziałam się o tym wywiadzie na urlopie. Zabolało mnie to, bo czułam, że jest nie fair wobec mnie. Rozmawiałam potem z ówczesnym naczelnym Przemkiem Rudzkim. Usłyszałam, że był to ciekawy wywiad z ciekawą osobą.
Szymon Jadczak
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter