Branża czytelnicza czeka na ruch nowych władz  |  FoodCare przegląda rynek  |  Zoom TV bliski progu rentowności  |  Była szefowa radiowej Czwórki  |  Dalsze rozstania z "Gazetą Wyborczą"  |  TVN Warner Bros. Discovery z 14 nagrodami  |  Tele 5 wprowadza program popularnonaukowy  |  Polsat Box Go przyspiesza premierę  |  Nagroda Specjalna Press Club Polska  |  Polacy wolą kupować książki i gazety za pomocą kart  |  GPD Health  |  NAV agency rozpoczyna  |  Przejście z Deloitte do Walk  |  Wieloletni redaktor AP zginął w wypadku  |  TikTok będzie protestować w sądzie przeciwko blokadzie w USA  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 42 newsy ze świata mediów i reklamy  | 

Branża czytelnicza czeka na ruch nowych władz  |  FoodCare przegląda rynek  |  Zoom TV bliski progu rentowności  |  Była szefowa radiowej Czwórki  |  Dalsze rozstania z "Gazetą Wyborczą"  |  TVN Warner Bros. Discovery z 14 nagrodami  |  Tele 5 wprowadza program popularnonaukowy  |  Polsat Box Go przyspiesza premierę  |  Nagroda Specjalna Press Club Polska  |  Polacy wolą kupować książki i gazety za pomocą kart  |  GPD Health  |  NAV agency rozpoczyna  |  Przejście z Deloitte do Walk  |  Wieloletni redaktor AP zginął w wypadku  |  TikTok będzie protestować w sądzie przeciwko blokadzie w USA  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 42 newsy ze świata mediów i reklamy  | 

Branża czytelnicza czeka na ruch nowych władz  |  FoodCare przegląda rynek  |  Zoom TV bliski progu rentowności  |  Była szefowa radiowej Czwórki  |  Dalsze rozstania z "Gazetą Wyborczą"  |  TVN Warner Bros. Discovery z 14 nagrodami  |  Tele 5 wprowadza program popularnonaukowy  |  Polsat Box Go przyspiesza premierę  |  Nagroda Specjalna Press Club Polska  |  Polacy wolą kupować książki i gazety za pomocą kart  |  GPD Health  |  NAV agency rozpoczyna  |  Przejście z Deloitte do Walk  |  Wieloletni redaktor AP zginął w wypadku  |  TikTok będzie protestować w sądzie przeciwko blokadzie w USA  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 42 newsy ze świata mediów i reklamy  | 

Wydanie: PRESS 05-06/2023

Człowiek od wrzutek

„Jego nazwisko od razu budzi skojarzenie »to pisowiec«” – mówią obrazowo dziennikarze w Szczecinie. Nikt nie ma więc wątpliwości, że nawet po materiale o ofierze pedofila Tomaszowi Duklanowskiemu włos z głowy nie spadnie

Był rok 1990, gdy Piotr Niemczyk, jeden z założycieli Ruchu „Wolność i Pokój”, kierownik prasowy NSZZ „Solidarność” Pomorza Zachodniego w Szczecinie, objął funkcję szefa szczecińskiego oddziału „Gazety Wyborczej”. – Ukazywaliśmy się raz w tygodniu. To była mała redakcja. Kilka osób – mówi Niemczyk. Ale młodego wówczas dziennikarza Tomasza Duklanowskiego, który miał trafić do redakcji, sobie nie przypomina. Niemczyk po kilku miesiącach szefowania szczecińskiej „Gazecie Wyborczej” – w maju 1990 roku – za namową Andrzeja Milczanowskiego trafił do tworzącego się Urzędu Ochrony Państwa.

Przygoda Duklanowskiego z „Gazetą Wyborczą” też nie trwała długo. Następca Niemczyka Jerzy Sawka szybko się z nim rozstał: – Wywaliłem go natychmiast po tym, jak usłyszałem jego chamską krytykę środowiska „Gazety Wyborczej”. Co ty chłopcze tu robisz, jeśli to nie twoja bajka? Zwijaj wędki i spadaj – wspomina.

Sawka dodaje krótko: – Duklanowski to żaden dziennikarz, nigdy nim nie był. Wszyscy z niego kpili jako tego, który znowu coś przekręcił albo zmanipulował.

Wyrzucony z „Gazety Wyborczej” Duklanowski trafił do redakcji związkowego pisma „Jedność”. – Młody był, trochę zbuntowany, robiący dobre wrażenie, ale nieogarnięty, jeśli chodzi o dyscyplinę pracy – wspomina dzisiejszy szef Solidarności w regionie Mieczysław Jurek. – Kiedyś gdzieś pojechał, nikomu nic nie mówiąc. Nie było go kilka dni. Po tym incydencie ówczesny szef związku w regionie Longin Komołowski polecił go zwolnić – dodaje Jurek. – Z artykułu 52, dyscyplinarnie – precyzuje. Artykuł 52 Kodeksu pracy mówi, że pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie np. ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych. Jurek wspomina też, że z tekstami Duklanowskiego były problemy. – Nieraz trzeba było za niego przepraszać, bo mylił fakty albo coś przekręcał w wypowiedziach osób, z którymi rozmawiał. Potem przychodziły do nas z pretensjami – opowiada szef szczecińskiej Solidarności.

Grzegorz Sajór

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter

Press logo
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.