Wydanie: PRESS 03-04/2023

Internet dla potomnych

Ktoś zadał pytanie: jeśli od 1643 roku zachowujemy wszystkie drukowane w Szwecji gazety, to dlaczego dajemy zginąć ich cyfrowym odpowiednikom?

Pięć pięter pod powierzchnię ziemi – tyle należy zjechać windą z poziomu zero zabytkowego gmachu Biblioteki Królewskiej w Sztokholmie, aby dostać się do pierwszego na świecie założonego przez instytucję publiczną archiwum internetu. Gromadzony od 1997 roku zbiór obejmuje niedostępne już treści z ponad miliona stron z adresami zarejestrowanymi w Szwecji z końcówkami .se, .nu, .net oraz .org.

Daniel Zyśk, Sztokholm

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter

Press logo
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.