Wydanie: PRESS 03-04/2023
Pa, pa, papier
Obliczono, że za 10 lat ukaże się w Niemczech ostatni drukowany dziennik. Ale to nie będzie koniec świata
W 2033 roku ukaże się w Niemczech ostatni drukowany dziennik. Taką diagnozę postawił kilka lat temu niemiecki medioznawca prof. Klaus Meier. Wykładowca dziennikarstwa na Katolickim Uniwersytecie Eichstätt-Ingolstadt wykonał proste obliczenia. Do programu statystycznego wprowadził dane o nakładach wszystkich niemieckich dzienników, począwszy od 1992 roku (kiedy po zjednoczeniu Niemiec dane dotyczące sprzedaży zaczęły obejmować cały kraj).
O ile w 1992 roku sprzedaż drukowanych egzemplarzy gazet wynosiła ok. 26 mln, o tyle w 2022 roku już tylko 14,6 mln. W 2030 roku sprzedaż spadnie grubo poniżej 5 mln, a w 2034 roku będzie bliska zeru. – Tej daty nie należy rozumieć dosłownie – mówi Klaus Meier w rozmowie z „Press”. – Moje obliczenia mają być ostrzeżeniem i sygnałem do działania. Tam, gdzie za 5–10 lat będą jeszcze ukazywać się wydania drukowane, będą one o wiele droższe, a kupować będzie je tylko wykształcona elita w wieku emerytalnym lub krótko przed. W przyszłości gazety będą docierać do większej liczby odbiorców w formie cyfrowej, a nie drukowanej – wyjaśnia Meier. Jeśli wierzyć jego prognozie, już za rok pierwsze dzienniki w Niemczech zrezygnują z druku.
Katarzyna Domagała-Pereira
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter