Wydanie: PRESS 1-2/2025
Pułapki aktywizmu
Dziś media odchodzą od informowania na rzecz tłumaczenia rzeczywistości. A niektóre chcą ją zmieniać
Szary grudniowy dzień. Korek na Wisłostradzie rośnie w oczach. Ten i ów kiwa ze zrozumieniem głową, inni jednak klną na czym świat stoi. Działacze Ostatniego Pokolenia urządzili blokadę. Chcą ratować klimat, domagają się zmian w prawie. Wśród aktywistów dziennikarka „Polityki” Ewa Siedlecka. – Dołączyłam do protestu, ponieważ wstyd mi za moje pokolenie – tłumaczy. – Stoimy u progu katastrofy klimatycznej, a mimo to zamykamy oczy. Choć rząd miał ambitne plany, by zredukować emisję CO₂, teraz się z nich wycofuje. Bo realizacja takich projektów wymaga wyrzeczeń, a nikt z moich rówieśników nie chce się na to zgodzić. W końcu na razie doświadczamy „tylko” anomalii pogodowych. Tyle że już za chwilę klimat zmieni się tak, że kolejne generacje będą musiały emigrować na północ Europy, by w ogóle mieć szansę na w miarę normalne funkcjonowanie – przekonuje. Publicystki nie zraża to, że działalność Ostatniego Pokolenia budzi liczne kontrowersje. W ostatnim czasie głośno było o atakach aktywistów na dzieła sztuki – w Paryżu oblali zupą „Monę Lisę” Leonarda da Vinci, w Poczdamie obrzucili ziemniaczanym purée jeden z obrazów Claude’a Moneta. A to przecież nie wszystko. „Blokowanie dróg, niezależnie od politycznych intencji, stwarza zagrożenie dla państwa i wszystkich użytkowników dróg. Wezwałem dziś odpowiednie służby do zdecydowanego reagowania i przeciwdziałania takim akcjom” – przekonywał na platformie X premier Donald Tusk. – Protesty są radykalne, ale trudno się temu dziwić. To jak syrena alarmowa, która ma wyrwać ludzi z odrętwienia i obojętności. A dźwięk syreny nie może być przecież przyjemny – argumentuje Siedlecka. Zamyśla się, dopiero kiedy pytam, czy dziennikarz powinien wchodzić w buty aktywisty. – To faktycznie była trudna decyzja. Ale podejmując ją, miałam o tyle łatwiej, że już wcześniej brałam udział w protestach – przyznaje.
Ano właśnie.
Łukasz Zalesiński
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter