Wydanie: PRESS 01-02/2023
Wyśpiewam wam wszystko
Tańczę, śpiewam, recytuję, czasem także komentuję – można sobie wyobrazić, że Przemysław Babiarz podryguje na scenie w rytm takiego wierszyka. A mógłby tylko komentować
Przemysław Babiarz wychodzi na scenę ubrany w garnitur, ale ma na sobie fioletowe okulary i naciągniętą na czubek głowy zimową czapkę. Koszula pod szyją rozpięta, na piersi zwisa złoty łańcuch z olbrzymim symbolem dolara, niczym u 50 Centa. Wygina się chwilę przy mikrofonie. W tle za nim głowy polskich królów z dynastii Jagiellonów. Po chwili zaczyna rapować: „Świetnie działo się w koronie, kiedy Władek był na tronie, gdy krzyżackich trupów hałdę pozostawił pod Grunwaldem. Ach ten Władek, ten Jagiełło! To, co zdziałał, z nóg nas ścięłło!”. Występ trwa ponad trzy minuty, potem Babiarz – przy aplauzie widowni – staje obok Anny Popek, gwiazdy publicznej telewizji. To fragment „Wielkiego testu o Jagiellonach”. Programy z tego cyklu emitowane są na antenie TVP nieregularnie od 2008 roku. Babiarz i Popek często są ich gospodarzami.
Estradowe zacięcie jednego z głównych komentatorów sportowych publicznych mediów jest znane. – Zawsze miałem takie predyspozycje. Najczęściej zmierzałem w stronę czegoś, co rozbawi. Mój debiut sceniczny – jeszcze zanim poszedłem do szkoły teatralnej – to występy w kabarecie w liceum albo w teatrze Fredreum w Przemyślu – zdradził Robertowi Mazurkowi w trakcie wizyty w studiu Programu 2 Polskiego Radia.
Jakub Guder
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter