Wydanie: PRESS 03-04/2022
Miganie na ekranie
Fenomen: tłumaczki języka migowego stały się gwiazdami telewizji i internetu, a zespół muzyczny głuchych Unmute trafił na listę preselekcyjną konkursu Eurowizji
Zbiorowy zachwyt nad ich pracą wybuchł w rocznicę powstania warszawskiego. Telewizja Polska w sierpniu 2020 roku po raz pierwszy transmitowała koncert „Warszawiacy śpiewają (nie) zakazane piosenki” z artystycznym tłumaczeniem migowym Małgorzaty Limanówki i Katarzyny Głozak.
Widzowie zamiast pani lub pana siedzących na krzesełku i tłumaczących dla osób niesłyszących któryś z programów informacyjnych zobaczyli dwie zmieniające się tłumaczki, które gestem, mimiką i ekspresją całego ciała potrafiły oddać nie tylko treść, ale i rytm piosenek.
Internauci oszaleli. „Czapki z głów!”, „Panie tłumaczki na język migowy rewelacyjne! Prawy dolny róg tak mnie zauroczył, że nie mogłam wzroku oderwać. Obie cudowne!”, „Profeska level master!!!”, „To migotanie przejdzie do historii – pierwszy raz coś tak wspaniałego widziałem”, „Że też w Polsce objawiły się takie skarby narodowe. Trzeba je pielęgnować ze wszystkich sił”. „Dość już celebrytek i nabotoksowanych piękności” – pisali.
Komplementowali zwłaszcza Małgorzatę Limanówkę, tłumaczącą m.in. znany powstańczy szlagier „Pałacyk Michla” (na Facebooku nagranie ma 1,4 mln wyświetleń). Pojawiły się komentarze: „Pani Małgorzata Limanówka to absolutny fenomen!!! Uroda, wdzięk i fantastycznie podane tłumaczenie!”, „Jezu, jaka wspaniała!”, „Jest genialna!”, „Jak bardzo nienawidzę TVP, to pani tłumaczka z TVP cudowna jest”, „Tak miga, że można się zakochać”.
Jerzy Sadecki
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter