Wydanie: PRESS 11-12/2018
Wadliwy kod pamięci
Nowelizacja ustawy o IPN sprawiła, że sądowe walki z mediami, które użyły błędnego sformułowania „polskie obozy śmierci”, będą teraz trudniejsze do wygrania.
W 2013 roku drugi program niemieckiej telewizji publicznej ZDF zapowiedział materiał dokumentalny kanału Arte poświęcony niemieckim obozom Majdanek i Auschwitz, określając je na swojej stronie internetowej „polskimi obozami koncentracyjnymi”. Po interwencji ambasady RP stacja zmieniła tekst na „niemieckie obozy zagłady na terenie Polski”. Tekst z błędnym sformułowaniem był widoczny przez cztery dni.
Do ZDF zwrócił się były więzień Auschwitz i Flossenbürga Karol Tendera, który wskazał, że pierwotne określenie naruszyło jego godność – domagał się opublikowania przeprosin od nadawcy. ZDF w dwóch pismach przeprosił Tenderę, a na początku 2016 roku opublikował przeprosiny za „niepoprawne i fałszujące historię narodu polskiego sformułowanie”, tłumacząc, że błąd powstał wskutek „niepoprawnego wtórnego tłumaczenia z języka francuskiego”. Przeprosiny są widoczne na podstronie serwisu ZDF.de poświęconej sprostowaniom.
W międzyczasie, w 2014 roku, Karol Tendera złożył jednak pozew do polskiego sądu. Jego adwokat Lech Obara argumentował, że określenie użyte przez niemiecką telewizję narusza godność nie tylko Karola Tendery, ale wszystkich Polaków.
Katarzyna Domagała-Pereira
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter