Wydanie: PRESS 05-06/2024
Literówka zmienia płeć
Za komuny korektorski błąd pachniał polityczną dywersją. W wolnych mediach od literówek ważniejszy jest zysk
W Gazecie Wyborczej” błędy tropią redaktorzy. Wspomaga ich komputerowa autokorekta.
– Czy w kapitalizmie zasady ortografii to przeżytek? – pytają dziennikarze. Nie z ciekawości. Złośliwie.
Ale korektorek i korektorów nie ma w wielu mediach. Niektóre tytuły korzystają z korekty w papierze, a obywają się bez niej w internecie.
Czytelnikom nie jest wszystko jedno.
AKCJE W GÓRĘ
Prawie 200 osób zwolniła już w tym roku Agora. Z „Gazety Wyborczej” odszedł znany reporter Paweł Piotr Reszka – zdobył Nagrodę Kapuścińskiego za reportaż literacki. W redakcji nie ma już Donaty Subbotko (laureatka Grand Press za wywiady), publicystki Katarzyny Wężyk (zdobywczyni nagrody za książkę reporterską roku) ani Joanny Klimowicz (relacjonowała kryzys uchodźczy na granicy z Białorusią).
Grupowe zwolnienia to efekt restrukturyzacji firmy. Jej częścią była rezygnacja z korekty. Korektorów nie ma tam od marca.
Stanisłwa Zasada
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter