Wydanie: PRESS 05-06/2017
Czeski raj
Tuż za miedzą wolny zawód uprawia się przyjemniej: płaci niższe podatki, korzysta z różnych ulg i w ogóle działa w lepszym klimacie. Czechy i Słowacja przyciągają tym polskich przedsiębiorców
W Polsce – 32, na Słowacji – 25, w Czechach jeszcze mniej – tylko 22 proc. Tyle fiskus w tych państwach zabiera podatnikom z dochodów osobistych, gdy wejdą z zarobkami w najwyższy przedział skali podatkowej. Jak widać: polskim najwięcej. W najniższym, pierwszym progu też są różnice, aczkolwiek nie o takiej rozpiętości, przy czym Słowacja stosuje stawkę wyższą niż nasz kraj. Tam wynosi 19 proc., u nas – 18 proc. W Czechach jest to 15 proc. Korci więc, by uprawiać wolny zawód u południowych sąsiadów, czyli przenieść albo od podstaw założyć tam firmę na własne nazwisko.
Iwona Jackowska, „Puls Biznesu”
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter