Wydanie: PRESS 12/2011
Czekając na kryzys
Zarobki w warszawskich mediach w 2011 roku
Szef jednego z dużych wydawnictw powiedział przed rokiem: „Przestańmy się oszukiwać i mówić, że wynagrodzenia naszych pracowników są dla nas głównym obciążeniem”. Nie przewidział, że malejące wpływy reklamowe i sprzedaż egzemplarzowa w prasie nie zostaną zrekompensowane ubiegłorocznymi obniżkami honorariów dziennikarzy i redaktorów. Dlatego w br. pensje obcinano nie tylko dziennikarzom, lecz też pracownikom funkcyjnym redakcji. Rok temu dyrektor artystyczny tygodnika w Warszawie dostawał 16 tys. zł. Teraz może liczyć najwyżej na 14 tys. zł. Kierownik działu stołecznego w ogólnopolskim dzienniku zarabia 7 tys. zł, czyli 1 tys. mniej niż przed rokiem.
Po kieszeni dostają też dziennikarze. W ub.r. pensja autora tygodnika opinii ponad 10 tys. zł nie była niczym niezwykłym. Obecnie na takie pieniądze mogą liczyć tylko najbardziej doświadczeni publicyści, i to tylko w jednym tytule z tego segmentu – „Polityce”. Tygodnik „Wprost”, kiedy zmienił właściciela, nie oferował już kroci nowym autorom, których zatrudniał.
MAK
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter