Przystanek Chojnice

- Rozmowa z Małgorzatą Kościelniak, redaktor naczelną Radia Weekend, a wcześniej reporterką RMF FM

Jak Pani, która relacjonowała dla radia RMF FM mundial, latała helikopterem na ciekawe wejścia antenowe, odnajduje się w małym, regionalnym radiu w Chojnicach?

Jest czas szaleństw antenowych i czas, w którym wieloletnie doświadczenie każe się już zająć czym innym, podjąć nowe zadanie. Inaczej podchodziłam do swej pracy i wiecznej nieobecności w domu przedtem, a inaczej, kiedy stworzyłam rodzinę i zostałam mamą. To następny etap.

Po odejściu z RMF w październiku 2010 roku rozważała Pani oferty pracy w ogólnopolskich rozgłośniach? Przecież w rankingu Zdobywcy Eteru wyprzedzała Pani wiele obecnych gwiazd, na przykład Kubę Wojewódzkiego.

Nie wiedziałam o tym. I nie rozważałam ofert pracy w rozgłośniach, tylko czy chcę jeszcze pracować w radiu w ogóle. Przez 19 lat przed mikrofonem zrobiłam jako prezenterka prawie wszystko, dalsza praca na antenie nie byłaby już dla mnie wyzwaniem. Owszem, były rozmowy o pracy w Złotych Przebojach i w Radiu Zet. Jednak w obu przypadkach dostałabym się w trybiki korporacji. A to zaczęłoby pachnieć Chińczykiem w mundurku.

W RMF była Pani Chińczykiem w mundurku?

RMF przez długie lata było radiem, od niedawna przepoczwarza się w rasową korporację. Ma to swoje plusy, ale niepokornych może uwierać. W marcu tego roku dostałam propozycję miesięcznego szkolenia prezenterów w nieznanym mi wtedy Radiu Weekend w Chojnicach. Do współpracy zaprosił mnie Arek Jażdżejewski, szef anteny i świetny reporter w jednym. Zaczęłam codzienne treningi z prowadzącymi. Po dwóch tygodniach Anna i Piotr Granowscy, właściciele firmy, która ma między innymi radio, zaproponowali mi, żebym została na dłużej. Poważnie zaczęłam się zastanawiać, gdy ponowili propozycję. Kuszące jest tworzenie radia od początku według własnego pomysłu, opierając się na doświadczeniu zdobytym w największej komercyjnej stacji. Za to bez zwracania uwagi na słupki słuchalności.

Więcej w lipcowym numerze "Press" - kup teraz e-wydanie

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter