Zakończył się pierwszy etap poszukiwań miejskiego tiktokera dla Gdańska
Zwycięzcy mogą liczyć na 2 tys. zł i warsztaty z tiktokerem Edziem (Screen: Facebook/Miasto Gdańsk)
Kilkadziesiąt zgłoszeń przyjęto w ramach zakończonego w piątek naboru do castingu na ambasadora Gdańska na TikToku. – Zainteresowanie castingiem bardzo pozytywnie odbija się na statystykach profilu – 40-krotnie wzrosła liczba wyświetleń filmów – mówi "Presserwisowi" Karolina Janik, CEO agencji Personal PR.
Miasto Gdańsk ogłosiło casting na swojego ambasadora na TikToku. W piątek minął termin nadsyłania zgłoszeń. Miasto chce wybrać do trzech zwycięzców, nagrodzić ich kwotą po 2 tys. zł i zorganizować warsztaty z tiktokerem Edziem – Piotrem Byliną.
Czytaj też: Gdańsk prowadzi casting na tiktokerów, którzy staną się ambasadorami miasta
Według organizatorów casting ma wyłonić osoby kreatywne, twórcze, swobodnie poruszające się w przestrzeni internetowej i rozumiejące aktualne trendy, m.in. na platformie TikTok. Zwycięzcy zostaną zaproszeni do stałej współpracy przy tworzeniu materiałów filmowych na potrzeby mediów społecznościowych Gdańska.
– Zainteresowanie castingiem bardzo pozytywnie odbija się też na statystykach profilu – 40-krotnie wzrosła liczba wyświetleń filmów na profilu, ponad 5-krotnie wzrosła liczba polubień (o ponad 13 tys. więcej polubień w niecałe 3 tygodnie), notujemy ponad 8-krotnie więcej komentarzy i 6 razy więcej udostępnień publikowanych materiałów – mówi "Presserwisowi" Karolina Janik, CEO agencji Personal PR, która realizuje casting dla miasta. – Odnotowaliśmy też ponad 5-krotny przyrost obserwujących w ciągu ostatnich 3 tygodni. Cel promowania miasta w tym kanale został więc zrealizowany z nawiązką.
Na casting wpłynęło kilkadziesiąt zgłoszeń. – Wybór trzech osób nie będzie łatwy, gdyż przesłane filmy są bardzo ciekawe, a twórcy bardzo przekonujący w argumentacji, dlaczego to właśnie oni powinni przejść do kolejnego etapu – mówi Karolina Janik. Materiały przesłały głównie osoby w wieku od 20 do 25 lat, ale są też starsze.
Czytaj też: Królowa TikToka. Dlaczego Maria Jeleniewska nigdy nie porusza niebezpiecznych tematów
Casting wywołał falę komentarzy wśród gdańszczan. Od żartobliwych "Może wy się zajmiecie jeszcze hodowlą jedwabników", przez ostrzeżenia "Nie ma to jak pompować informację do Chin, w branży która może upaść momentalnie", po ostrą krytykę "[...] moje miasto wywala publiczne pieniądze na coś takiego. To nie jest kultura".
– TikTok to niekwestionowany lider wśród kanałów social media pod względem dynamiki wzrostu użytkowników. Nie mogło zabraknąć na nim kanału miasta Gdańska – wyjaśnia Janik. – Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie wszyscy rozumieją, że miasto buduje kanał na TikTok i w niego inwestuje, ale naszą rolą jest zapewnienie marce obecności tam, gdzie rośnie nowe pokolenie miłośników Gdańska.
– Tam nie ma miejsca na żaden sensowny przekaz – ocenia jednak Małgorzata Fraser, dziennikarka i specjalistka od social mediów, która przez lata mieszkała w Gdańsku.
Czytaj też: Reklama Pyralginy "zainspirowana" spotem Ibupromu RR sprzed kilku lat
Według majowego raportu firmy Hootsuite, dostarczającej narzędzia do analizy aktywności internetowej, Gdańsk był na trzecim miejscu wśród dużych polskich miast pod względem liczby osób obserwujących jego profil na TikToku. W tym samym czasie Łódź, która zdaniem specjalistów najlepiej rozwinęła profile w mediach społecznościowych, miała 46,4 tys. obserwujących, a drugi w zestawieniu Poznań – 22,5 tys.
Dziś Gdańsk ma 17,3 tys. obserwujących, oficjalny łódzki profil @kochamlodz – 132,6 tys. a Poznań 35,3 tys. obserwujących – to najszybciej rozwijające się profile polskich miast na TikToku.
Czytaj też: KRRiT na odchodnym chce zdemolować rynek radiowy
(PAR, 29.08.2022)