Naziemna emisja kanału wPolsce24  |  Altavia Kamikaze + K2 wygrała przetarg  |  Agora dostanie dywidendę od Eurozetu  |  Oglądalność stacji tzw. wielkiej czwórki w prime time  |  Firma producencka Polot Media  |  Operator emisji naziemnych BCAST zwiększył  |  Nadawca TVS ze znacznie mniejszym zyskiem  |  Polsat Sport będzie współpracował  |  Trzeci sezon serialu sensacyjnego TVP  |  Zdjęcia do "Ninja Warrior Polska"  |  Zestawienie miesięczników ogrodniczych  |  Europejskie struktury Coca-Coli  |  UMCS poszkuje agencji  |  Energa Obrót promuje  |  Sponsor Legii Warszawa przez kolejne lata  |  Yandex jest już w całości rosyjski  |  Alphabet kupuje firmę zajmującą się cyberbezpieczeństwem  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 35 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Naziemna emisja kanału wPolsce24  |  Altavia Kamikaze + K2 wygrała przetarg  |  Agora dostanie dywidendę od Eurozetu  |  Oglądalność stacji tzw. wielkiej czwórki w prime time  |  Firma producencka Polot Media  |  Operator emisji naziemnych BCAST zwiększył  |  Nadawca TVS ze znacznie mniejszym zyskiem  |  Polsat Sport będzie współpracował  |  Trzeci sezon serialu sensacyjnego TVP  |  Zdjęcia do "Ninja Warrior Polska"  |  Zestawienie miesięczników ogrodniczych  |  Europejskie struktury Coca-Coli  |  UMCS poszkuje agencji  |  Energa Obrót promuje  |  Sponsor Legii Warszawa przez kolejne lata  |  Yandex jest już w całości rosyjski  |  Alphabet kupuje firmę zajmującą się cyberbezpieczeństwem  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 35 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Naziemna emisja kanału wPolsce24  |  Altavia Kamikaze + K2 wygrała przetarg  |  Agora dostanie dywidendę od Eurozetu  |  Oglądalność stacji tzw. wielkiej czwórki w prime time  |  Firma producencka Polot Media  |  Operator emisji naziemnych BCAST zwiększył  |  Nadawca TVS ze znacznie mniejszym zyskiem  |  Polsat Sport będzie współpracował  |  Trzeci sezon serialu sensacyjnego TVP  |  Zdjęcia do "Ninja Warrior Polska"  |  Zestawienie miesięczników ogrodniczych  |  Europejskie struktury Coca-Coli  |  UMCS poszkuje agencji  |  Energa Obrót promuje  |  Sponsor Legii Warszawa przez kolejne lata  |  Yandex jest już w całości rosyjski  |  Alphabet kupuje firmę zajmującą się cyberbezpieczeństwem  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 35 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Wydanie: PRESS 07-08/2017

Lokalny korespondent wojenny

Zamachy terrorystyczne, katastrofy, wypadki – dziennikarz w Europie nie musi jeździć na wojny, by widzieć rannych, krew i ludzką rozpacz. Niemieckie media zaczynają uczulać dziennikarzy na ryzyko psychologiczne z tym związane

Jako student dziennikarstwa i początkujący reporter regionalnego dziennika Claus Eurich miał pojechać opisać tragiczny wypadek drogowy. Była zima. Na miejscu zdarzenia zobaczył dwie śmiertelne ofiary, rozbite samochody. Robił zdjęcia, pytał policję o fakty. „Byli to pierwsi martwi, których widziałem w moim życiu, całkiem nieprzygotowany, z aparatem w ręku, bardzo blisko, robiąc zdjęcia jedno po drugim” – pisze Eurich w fachowym portalu Journalistik Journal. W redakcji nie rozmawiał z nikim o swoich przeżyciach. „Tamte sceny mam do dzisiaj w pamięci, wracają zawsze, kiedy tamtędy przejeżdżam” – wyznaje Eurich, dzisiaj profesor w Instytucie Dziennikarstwa na Uniwersytecie w Dortmundzie. Zastanawia się, jak zachowałby się, gdyby jedna z ofiar żyła. Jakie zdjęcia by zrobił? Czy zadałby jej jakieś pytanie? Na nic z tego nie był przygotowany.

Inną sytuację opisuje Thomas Görger, dziennikarz telewizji WDR, który wielokrotnie wyjeżdżał w regiony objęte kryzysem. Wydawało mu się, że na wszystko jest przygotowany. A jednak nie był. W 2013 roku Görger był na Filipinach spustoszonych przez tajfun Haiyan. Kiedy na lotnisku filmował ewakuację ludności, zauważył żołnierzy spieszących z niemowlętami – bliźniakami zawiniętymi w koc. – Wokół tłum ludzi, warkot motorów i te niemowlęta bez rodziców – wspomina Görger. – Przez kilkadziesiąt minut nie mogłem wydusić z siebie słowa, bardzo przejąłem się historią tych dzieci – dodaje. Przerwał pracę, wrócił do namiotu, musiał się uspokoić. Gdy poczuł się lepiej, wiedział, że kolejny jego reportaż będzie o tych właśnie niemowlętach. – Zbadanie ich losu, dotarcie do rodziców miało charakter terapii – mówi.

Katarzyna Domagała-Pereira

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter

Press logo
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.