Wydanie: PRESS 04/2017
Ma być przyjemnie
Tylko raz dostałem odpowiedź: „Przyjdziemy, jak będziesz w telewizji”. Po trzech latach ta osoba jednak zmieniła zdanie i przyszła do mnie na wywiad.
Mógłbym zacząć górnolotnie i napisać, że jeśli robimy to, co sprawia nam przyjemność, robimy to z sercem, wówczas jakość naszej pracy jest lepsza. To prawda, lecz niecała.
Możliwość rozmowy z osobami, które są dla mnie samego ciekawe, które mnie czymś zainteresują, automatycznie zwiększa moje skupienie i przekłada się na emocje zauważalne dla widza. Dlatego często nie zgadzam się na rozmowy z tymi, którzy chcieliby wystąpić u mnie w kawalerce, ale nie sprawiają, że serce bije mi mocniej. Nawet jeśli spotyka się to z niezrozumieniem ich agentów.
Rocznie dostaję ok. 150 propozycji przeprowadzenia wywiadu w kawalerce.
Łukasz Jakóbiak
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter