Wydanie: PRESS 03/2012

Adman showman

Marek Żołędziowski, prezes Change Integrated, od lat skupia na sobie uwagę branży, która kocha go nienawidzić


Kiedy w październiku ub.r. agencja reklamowa Change Communications ogłosiła, że rezygnuje ze współpracy z Canal+ Cyfrowym, w wielu komentarzach branży dominowało słowo „arogancja”. „Do czego to podobne?”,  „Strzelają sobie w stopę” – przestrzegano.

Nieco wcześniej inna agencja, PZL, również sama zrezygnowała z klienta: podziękowała za współpracę firmie Aviva. „Wiedzą, co robią” – stwierdzili konkurenci z branży. Dyskusji nie było.

Marek Żołędziowski, dyrektor generalny i współwłaściciel Change Communications, rozkłada ręce na wspomnienie tej sytuacji i z dobrze wykreowaną rezygnacją przyznaje: – Bywam obiektem przesadnego zainteresowania rynku.

– Bo on z każdej sytuacji potrafi zrobić temat dla własnego bądź firmowego public relations – tłumaczy Marek Gargała, dyrektor zarządzający Publicis. – Chyba jako jedyny w branży zajmującej się komunikacją nie zaniedbuje własnej – dodaje.

Marek Żołędziowski jeszcze przed trzydziestką osiągnął na polskim rynku reklamy więcej niż wielu jego kolegów przez całe zawodowe życie. Denerwuje ich, że lubi o tym mówić.

 

Agata Małkowska-Szozda

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter

Press logo
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.