Wydanie: PRESS 11/2011
Made in Poland
- Polskie grupy reklamowe to alternatywa dla struktur globalnych
Paweł Niezgoda i Jarosław Hendzel, do niedawna menedżerowie w Grey Worldwide Warszawa, po odejściu z tej bezpiecznej sieciowej przystani nie pozostali długo poza rynkiem: w czerwcu br. stworzyli grupę komunikacyjną Ayer Group, w której mają po 50 proc. Tworzy ją pięć agencji, każda wyspecjalizowana w innej dziedzinie reklamy i marketingu. Zakładanie grupy trwało zaledwie kilka miesięcy, w dodatku Ayer od razu zaoferowała szeroki wachlarz usług: od ATL, przez marketing dziecięcy, po marketing internetowy i programy lojalnościowe.
Niemal w tym samym czasie były dyrektor zarządzający w agencji TBWA\\Warszawa Radosław Miklaszewski został dyrektorem generalnym i partnerem w innej grupie komunikacyjnej – Walk, która również składa się z wyspecjalizowanych spółek. Z kolei grupa Red8 przejęła agencję BTL, poszerzając portfolio o nowe obszary.
Ten szybki rozwój lokalnych grup reklamowych powoduje, że agencjom sieciowym rośnie konkurent. I chociaż one także prowadzą akwizycje, by pozyskać dla sieci wyspecjalizowane w konkretnych obszarach spółki, idzie im to dość niemrawo. Ponieważ niektóre z nich kurczą się pod względem zatrudnienia, układ sił na rynku reklamowym zaczyna się zmieniać.
Więcej w listopadowym numerze "Press" - kup teraz e-wydanie
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter