Wydanie: PRESS 11/2011
Żal na pokaz
- Jak agencja PR wynajęta przez Murdocha odwraca uwagę od skandalu z jego udziałem
Informacja o publicznym wystąpieniu Ruperta Murdocha na poświęconym reformom edukacyjnym szczycie, który odbył się 14 października w San Francisco, była dla mediów zaskoczeniem. Od wybuchu afery związanej z „News of the World” dyrektor generalny News International i jego syn James, dyrektor ds. operacyjnych News Corp. (odpowiedzialny również za aktywa prasowe News International w Wielkiej Brytanii), unikali bowiem publicznych wystąpień. Ten ich brak obecności w życiu publicznym i w mediach był efektem strategii naprawy wizerunku opracowanej przez największą na świecie agencję public relations – Edelman PR.
Została ona wynajęta, by wyciszyć skandal wokół tygodnika „News of the World”, którego dziennikarze – za milczącym przyzwoleniem redaktorów i naczelnych – podsłuchiwali celebrytów, aktorów, sportowców i członków rodziny królewskiej. Kiedy w lipcu dziennik „The Guardian” ujawnił, że reporterzy tygodnika Murdocha włamali się do poczty głosowej zamordowanej nastolatki Milly Dowler – jeszcze gdy trwały jej poszukiwania, a następnie odsłuchane wiadomości wykasowali, utrudniając w ten sposób śledztwo – zaczęły się największe kłopoty Murdocha. Zamknięcie „News of the World” nie wystarczyło. Afera kosztowała News International już miliony funtów – to głównie odszkodowania dla ofiar podsłuchów.
Więcej w listopadowym numerze "Press" - kup teraz e-wydanie
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter