Wydanie: PRESS 12/2014
Zaprenumeruj dziennikarza
Dziś nie gazety ani czasopisma, lecz nazwiska konkretnych autorów stają się marką – uznali twórcy holenderskiej platformy internetowej TPO Magazine
W marcu 2012 roku holenderski darmowy dziennik „De Pers” zniknął z rynku. Kolejna grupa dziennikarzy straciła etaty. Redaktor naczelny „De Pers” Jan-Jaap Heij postanowił porażkę przekuć w sukces: wraz z wieloma członkami dawnej redakcji uruchomił platformę, która ma umożliwić freelancerom dotarcie do (płacącego) czytelnika bez pośrednictwa tradycyjnych wydawnictw i redakcji. Projekt początkowo nazywał się De Nieuwe Pers. Po przejęciu większości udziałów przez Vereniging Veronica (stowarzyszenie inwestujące w nowatorskie przedsięwzięcia medialne na holenderskim rynku) i nawiązaniu współpracy z lekko prawicowym portalem opinii The Post Online, platforma zmieniła nazwę na The Post Online Magazine, w skrócie TPO Magazine (Magazine.thepostonline.nl).
„Pisarze od dekady mogą dzięki Amazonowi sami wydawać książki, wiele zespołów muzycznych świetnie sobie radzi bez wytwórni płytowej. Dlaczego nie mogą tego robić dziennikarze? Po prostu wydawać na własny rachunek swoje teksty” – wyjaśniał w holenderskich mediach swój pomysł Jan-Jaap Heij.
– Coraz bardziej widać, że dziennikarze stają się marką. Mają swoje specjalizacje, budują własną reputację, zdobywają krąg czytelniczy. Mogą się już zwracać bezpośrednio do czytelników bez pomocy wydawców. W Holandii są dziennikarze, którzy mają na Twitterze więcej followersów, niż ich gazeta ma prenumeratorów – tłumaczy Ties Joosten, który wraz z Heijem tworzy cały zespół TPO Magazine; wkrótce ma dołączyć osoba zajmująca się marketingiem.
Łukasz Koterba, Amsterdam
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter