Wydanie: PRESS 12/2014
Warsztat: Spalona guma śmierdzi
Śmieszą mnie teksty o szybszym biciu serca na widok jakiegoś samochodu, grafomańskie opisy wyścigów z samolotem - pisze Jacek Balkan
Uwielbiam samochody i motocykle. Miałem ich w swoim życiu dużo, czasem kilkanaście naraz. Od 11 lat prowadzę „Magazyn motoryzacyjny” w radiu Tok FM. W tym czasie przez naszą redakcję przewinęło się pewnie około tysiąca aut testowych.
Napisałem o motoryzacji cztery książki, a teraz organizuję produkcję i wybieram auta do programów „Wheeler Dealers” i „Wheeler Dealers Trading Up” (polskie tytuły: „Fani czterech kółek” i „Wyprawa po cztery kółka”) Discovery Channel, oglądanego przez ponad 100 milionów widzów na całym świecie. Opiekuję się kilkoma niezłymi kolekcjami zabytkowych aut w naszym kraju, ale na pytanie o najlepszy samochód, jakim ostatnio jeździłem, od lat odpowiadam tak samo: daewoo lanos. Dlaczego? Bo za 2,5 tysiąca złotych kupimy egzemplarz z gazem – i to taki, który legalnie przejdzie przegląd techniczny. A w przypadku najgorszej z możliwych awarii – zatarcia silnika – naprawa będzie kosztowała nie więcej niż 800 złotych. Śmieszą mnie więc teksty o szybszym biciu serca na widok jakiegoś samochodu, grafomańskie opisy wyścigów z metrem czy samolotem. Chwile wzruszenia za kierownicą zdarzają mi się, owszem, ale tylko wtedy, gdy do odtwarzacza powędruje ciekawa płyta.
Jeszcze kilka lat temu oprócz opowiadania o samochodach zajmowałem się zawodowo muzyką, głównie filmową, ilustracyjną i klasyczną. O program muzyczny w Tok FM prosiłem i walczyłem rok, ale w końcu dostałem, dwie godziny tygodniowo. Brak muzycznego wykształcenia nadrabiałem entuzjazmem i niezłym słuchem, ale bardzo szybko się zorientowałem, że to za mało.
Jacek Balkan
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter