Każdy samolot jest inny

Paul Hansen, przewodniczący jury Grand Press Photo 2014, o swoich wrażeniach po ocenie konkursowych zdjęć

Dobre zdjęcia, słabe opisy

Wśród zdjęć zgłoszonych do tegorocznego konkursu zobaczyłem każdy rodzaj fotografii prasowej – tę, jak mi się wydaje, bardziej artystyczną fotografię, projekty reportażowe rozciągnięte w czasie, a także zdjęcia na gorąco dokumentujące wydarzenia. Zastanawiam się, czy jest jakaś cecha polskiej fotografii prasowej, bo tego typu fotografia zwykle odzwierciedla społeczeństwo, w którym istnieje. I po obejrzeniu setek zdjęć odnoszę wrażenie, że tradycja i religia są dużą częścią polskiego życia. Dlatego te tematy stanowią sporą część pracy fotografa prasowego – i wśród konkursowych zdjęć było mnóstwo historii o znaczeniu religijnym czy symbolicznym, mającym też wydźwięk polityczny. Wiele zdjęć będzie żyć we mnie długo; będą w mojej pamięci albo wzrastać, albo słabnąć.

Paul Hansen

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter