Wydanie: PRESS 06/2014
Płyń po morzach i oceanach
Kontent reklamowy spontanicznie rozpowszechniany przez odbiorców to efektywne, choć trudne narzędzie komunikacji marki
Wymuszona przez technologię zmiana sposobu konsumpcji mediów sprawiła, że jednokierunkowy przekaz reklamowy przestaje wystarczać. Zwłaszcza że zderza się z opiniami internautów, którzy z własnej inicjatywy zaczęli wymieniać się informacjami i zdaniem o markach – zarówno tych ulubionych, jak i tych, które ich zawiodły. A to właśnie opinie innych konsumentów – znajomych, ale też całkiem nieznanych, za to wypowiadających się o brandach w mediach społecznościowych, na forach czy w blogach – stają się dla potencjalnych klientów ważnym źródłem rekomendacji.
Liquid content jest odpowiedzią na tę sytuację. To koncepcja tworzenia treści, które z punktu widzenia konsumenta są istotne i interesujące, a jednocześnie służą marce. – Marketerzy nie korzystają już tylko z jednokierunkowego przekazu za pośrednictwem telewizji, radia czy outdooru, ale są zmuszeni do interakcji, podejmowania dialogu z konsumentami – mówi Łukasz Gujski, strategy director w agencji Peppermint. Dialog ten mogą zainicjować: filmy, zdjęcia, infografiki, treści zamieszczane w blogach, ale także programy telewizyjne czy imprezy plenerowe.
Agata Małkowska-Szozda
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter