Wydanie: PRESS 04/2012
Faza pączkowania
Amerykańscy wydawcy nie wierzą w koniec papieru. O tym, że mają rację, świadczy popularność pisma poświęconego Facebookowi
Mimo spadającej sprzedaży kioskowej i kiepskich prognoz dla prasy drukowanej, w Stanach Zjednoczonych pojawiło się w ub.r. 239 nowych magazynów (dane MediaFinder.com) – o 23,8 proc. więcej niż w 2010 roku. Wprawdzie w tym samym czasie zamknięto 152 tytuły, ale i tak rok skończył się dla rynku magazynów na plusie.
– Są trzy powody, dla których przybywa nowych magazynów – wyjaśnia dr Samir A. Husni, specjalista rynku czasopism w szkole dziennikarskiej Uniwersytetu Missisipi (zwany Mr. Magazine od tytułu bloga, który prowadzi). – Pierwszy powód to technologia. Teraz wydanie nowego pisma jest prostsze niż kiedykolwiek. Potrzebujesz tylko komputera i programu do projektowania. Drukować można wprost z sypialni czy garażu. Drugi powód: koszt. Nowe maszyny drukarskie pozwalają na ograniczanie kosztów nawet przy niewielkim nakładzie. Trzeci powód to zróżnicowanie amerykańskiego społeczeństwa. Im więcej kanałów telewizyjnych, tym większą liczbą rzeczy interesują się odbiorcy. Kolejne pisma odzwierciedlają nowe zainteresowania ludzi. Dziś powstają magazyny dla osób, które hodują kurczaki lub króliki w ramach hobby w swoich ogródkach – opowiada Mr. Magazine.
Marzena J. Stępień
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter