Wydanie: PRESS 02/2012
Prezydent w windzie
Niemiecki prezydent, próbując zapobiec publikacji tekstu w „Bildzie”, wywołał oburzenie mediów. „Bild” umiejętnie to wykorzystał.
Jeszcze do niedawna w największej niemieckiej bulwarówce można było przeczytać o nowej, „świeżej fryzurze” prezydenta Christiana Wulffa i jego „rodzinnym szczęściu” z drugą żoną, „piękną Bettiną”. Czytelnicy „Bilda”, należącego do Axel Springer AG, oglądali zdjęcia prezentujące popularną parę oczekującą potomstwa, czytali o jej życiu codziennym. Wulff służył gazecie wieloma ekskluzywnymi informacjami, pozował do zdjęć, a jego stała obecność na łamach „Bilda” pomogła mu zdobyć popularność najpierw jako premierowi Dolnej Saksonii, potem jako prezydentowi federalnemu. Bulwarówka przedstawiała go jako niemal kryształową postać, a gdy rozwodził się z pierwszą żoną, niewiele o tym pisała.
Kiedy jednak 13 grudnia ub.r. „Bild” ujawnił, że Wulff jeszcze jako premier Dolnej Saksonii skłamał przed Landtagiem, bo pytany o powiązania z biznesmenem Egonem Geerkensem, nie wspomniał, że pożyczył od żony tego multimilionera pół miliona euro na kupno domu, sielankowe historie o prezydencie zostały nagle zastąpione w tabloidzie przez doniesienia o nieuczciwych kredytach, kłamstwie parlamentarnym, urlopach spędzanych za darmo w willach bogatych przyjaciół, sponsorowanych kreacjach pierwszej damy. „Bild” opisywał, że dzięki kontaktom z czasów, gdy Wulff zasiadał w radzie nadzorczej Volkswagena, udało mu się zamienić pożyczkę na korzystny kredyt w BW-Bank, bo rzekomo uratował ten bank od ruiny. Do zarzutów doszły informacje o podejrzanych sponsoringach, którym Wulff się nie opierał, mimo że piastował wysoki urząd. Na dodatek o korupcję został posądzony jego wieloletni rzecznik prasowy i doradca.
Niemiecki prezydent znalazł się w słynnej windzie „Bilda”. „Kto z »Bildem« wjeżdża windą do gry, zjeżdża nią też w dół” – tak Mathias Döpfner, szef Springera, wyjaśniał przed laty zasadę działania swojej bulwarówki.
Więcej w lutowym numerze "Press" - kup teraz e-wydanie
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter