Wersje i kontrowersje

Wikipedia jest dla dziennikarzy zawodową pomocą i prywatną udręką. Zwłaszcza w ich własnych biografiach.

W lipcu br. awanturę o wpis w Wikipedii rozpętał redaktor naczelny „Newsweek Polska” Tomasz Lis. W jego biogramie przez trzy dni można było przeczytać, że pochodzi z rodziny białoruskiego politruka nazwiskiem Lisienko. Lis na swoim blogu nazwał encyklopedię „wikisyfem” i zagroził jej procesem. Swoją deklaracją wywołał jednak nie tyle popłoch, co zdziwienie.

Tak duże, że Krzysztof Machocki, rzecznik Stowarzyszenia Wikimedia Polska, które promuje i wspiera internetową encyklopedię, poczuł się w obowiązku wyjaśnić zasady jej działania. Jak tłumaczył, Wikipedia jest społecznością, nie zaś redakcją z redaktorem naczelnym, kolegiami, komitetem redakcyjnym i sztywną strukturą. Za poszczególne zmiany odpowiedzialność ponoszą wyłącznie ci, którzy je wprowadzają. Dlatego jego zdaniem trudno byłoby wytoczyć Wikipedii proces. Lis sam mógł błąd usunąć, edytując tekst, ewentualnie zasygnalizować jego wystąpienie na forum bądź wysyłając e-maila do administratorów. Wybrał inną drogę.

Ostatecznie kontrowersyjny wpis z biogramu wypadł, choć jak zapewniał Machocki, nie miało to żadnego związku z wystąpieniem Lisa. Po prostu błąd skorygował inny internauta. Jednocześnie 10 lipca możliwość wprowadzania w haśle Tomasz Lis kolejnych zmian została ograniczona do użytkowników wcześniej zatwierdzonych. – Teraz edytować je mogą wyłącznie osoby z uprawnieniami redaktorów. Zwykle w takich przypadkach czekamy, aż emocje wokół danego hasła opadną. Jeśli tak się stanie, jest ono odblokowywane – tłumaczy dr hab. Tomasz Ganicz, prezes Stowarzyszenia Wikimedia Polska, a zarazem wikipedysta o nicku Polimerek. Decyzje o nakładaniu blokad czasowych bądź całkowitych podejmują administratorzy. To wikipedyści z dużym dorobkiem, darzeni przez społeczność zaufaniem i wybierani w głosowaniu. – W polskiej Wikipedii jest ich stu kilkudziesięciu – wyjaśnia Ganicz.

Jak przyznaje Tomasz Skibiński, wikipedysta występujący pod nickiem Elfhelm, który od lat tworzy i edytuje hasła poświęcone dziennikarzom i politykom, nakładanie blokady to ostateczność. Po takie narzędzie administratorzy Wikipedii sięgają w przypadku powtarzających się wandalizmów, czyli zamieszczania informacji wulgarnych, obraźliwych czy nieprawdziwych z różnych kont i numerów IP. – Edycji często dokonują osoby anonimowe, które pozostają takimi, dopóki nie popełnią przestępstwa – wyjaśnia Ganicz. W przeszłości często obiektem ataków stawały się biogramy Lisa właśnie, Adama Michnika czy Moniki Olejnik. Ale obrzucany błotem bywał też choćby Cezary Gmyz z tygodnika „Do Rzeczy”. Zwykle jednak wandalizmy tego typu usuwane są po kilku minutach, choć i tak wnikliwy czytelnik – poza skrajnymi przypadkami – może do nich dotrzeć, przeglądając historię edycji.

Ale z dziennikarskich biogramów wypadają nie tylko fałszywki i wulgaryzmy.

Łukasz Zalesiński

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter