Wydanie: PRESS 01/2013
Sztuka wyboru
Zgłoszenia na festiwale kreatywne są bardzo kosztowne. Radzimy, jak selekcjonować prace, by wysyłać tylko te, które mogą zwyciężyć
Andrew Rawlins, założyciel i do niedawna właściciel konkursu Epica, rozwiewa na początek kilka mitów. – Ludziom w agencjach wydaje się, że istnieją magiczne składniki zapewniające sukces na konkursach: humor, słodkie dzieciaczki i urocze zwierzątka – mówi. – Nic z tych rzeczy. Nawet jeśli coś podczas pierwszego oglądania wydaje ci się milusie, to kiedy to widzisz po raz piąty, robi ci się niedobrze – dodaje Rawlins. Jacek Szulecki, były szef kreacji Havas Worldwide, uważa, że najważniejszym kryterium przy selekcjonowaniu prac na konkurs jest wiedza na temat konkretnego festiwalu i wyczucie. – Ale zanim do tego etapu oceny dojdziemy, musimy przeprowadzić brutalną selekcję – wyjaśnia Szulecki. I dodaje: – Żadnych sentymentów, bo to sporo agencje kosztuje.
Michał Nowosielski, dyrektor kreacji BBDO Warszawa, juror festiwalu Golden Drum, przestrzega, by zebranych poniżej wskazówek nie traktować zbyt rygorystycznie, bo bardzo często na konkursach wygrywają prace, na które nikt nie stawiał. – To także dowód, że trzeba próbować, bo wygrać może w zasadzie wszystko – mówi Nowosielski. Tylko warto robić to z głową. Dlatego z rad, których udzielili nam dyrektorzy kreacji i jurorzy konkursów międzynarodowych, stworzyliśmy 11 uniwersalnych wskazówek, którymi warto się kierować, wybierając i przygotowując kampanie na festiwale kreatywne.
Agata Małkowska-Szozda
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter