Wydanie: PRESS 01/2013
Ranking product placement
Wybraliśmy najlepsze i najgorsze projekty product placement w polskich serialach telewizyjnych
Nie ma dziś chyba programu telewizyjnego, filmu ani serialu, w którym nie zobaczylibyśmy planszy „program zawierał lokowanie produktu”. Czasami i bez niej wiemy, które marki reklamowano widzom obok akcji czy tematu audycji. Przygotowując ranking pięciu najlepszych i pięciu najgorszych product placement, postanowiliśmy ocenić tego rodzaju projekty w serialach telewizyjnych – bo o ile w programie można wykreować blok tematyczny, by dany produkt (logo) tam umieścić, o tyle w serialu jednak jest jakaś akcja, ciągłość logiczna, dialogi wynikające z fabuły. Wkomponować w to product placement jest trudniej, wymaga to więc większej finezji i wyczucia. Często wiąże się z koniecznością stworzenia przez scenarzystów dedykowanych lokowaniu scen. Można to zrobić dobrze, ale można i źle. To drugie nie zawsze jest winą klienta, lecz raczej nieudolnego scenarzysty.
W pierwszym etapie pracy nad rankingiem poprosiliśmy jurorów o wskazanie po maksymalnie pięć przykładów najlepszych i najgorszych projektów product placement, które pojawiły się w ostatnim roku w polskich serialach. W ten sposób uzyskaliśmy zestawienie 23 dobrych i 21 złych lokowań. Następnie wszystkie poddaliśmy ocenie jurorów. Przyznawali oni punkty oddzielnie dla typów dobrych i złych – pod kątem pięciu kryteriów, w każdym dając od 1 do 10 punktów. Dany projekt mógł więc zdobyć maksymalnie 550 pkt. Przy czym w przypadku dobrych lokowań produktu im więcej punktów, tym lokowanie stało wyżej w rankingu, a w przypadku złych – im więcej punktów, tym lokowanie gorsze.
Prezentujemy wyniki rankingu wraz z opiniami jurorów.
Beata Goczał
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter