Wydanie: PRESS 01/2013
Sprzedawać Internet jak gazetę
Sprzedawanie reklam w Internecie tylko według modelu flat fee to nadal wyjątek
Dobrze, że w tych czasach są wydawcy internetowi, którzy się cenią – uważają eksperci. Zamiast w modelu ilościowym CPM (koszt za tysiąc wyświetleń) czy modelu efektywnościowym CPC (koszt za kliknięcie w reklamę) niektóre portale zdecydowały się na rozliczanie z reklamodawcami tylko we flat fee. – Inaczej przychody ze sprzedaży reklam przy ich oglądalności (liczba unikalnych użytkowników i liczba odsłon) mogłyby nie pokryć wydatków – komentuje ekspert rynku internetowego Tomasz Przybyłowicz (wcześniej m.in. w Onecie i Interii).
Flat fee to model, w którym opłata pobierana jest za okres, w jakim reklama była wyświetlana, nie zaś za liczbę jej odsłon czy liczbę użytkowników, którzy kliknęli w baner. – Flat fee to odpowiedni model sprzedaży, jeżeli posiada się unikatowe, wysokiej jakości treści tworzone przez autorytety w danej dziedzinie, lecz nie dysponuje się technologią, dzięki której można zarządzać emisją reklamy (adserver) w serwisach – uważa Tomasz Przybyłowicz.
Jak magazyn
Flat fee należy do standardowych modeli rozliczeniowych, jednak jest dość rzadko stosowany. To magazynowe podejście do sprzedaży reklam. Są serwisy, które sprzedają swoją powierzchnię wyłącznie w ten sposób. To m.in. NaTemat.pl, Finelife.pl i Facetpo40.pl.
Maciej Kozielski
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter