Kłonicą po gazecie

„Kurier Słupecki” kontra wicemarszałek z PSL – spór między przeciwnikami a zwolennikami karania za słowo trwa

Słupca to liczące 14 tys. mieszkańców miasto w Wielkopolsce, którym rządzi PSL. Jeden bezpłatny dwutygodnik, dwa lokalne radia (w tym jedno internetowe), trzy miejscowe tygodniki. Dziennikarze jednego z nich zostali oskarżeni o łamanie prawa z art. 212 przez wicemarszałka sejmu i równocześnie prezesa zarządu powiatu słupeckiego PSL Eugeniusza Grzeszczaka.

31 sierpnia ub.r. „Kurier Słupecki” napisał, że półtora roku wcześniej syn wicemarszałka Michał Grzeszczak stworzył spółkę Cessans wydającą tygodnik „Głos Słupcy”. Nikłe początkowo przychody spółki zaczęły rosnąć wraz z rozwojem kampanii wyborczej. Jak ustalili dziennikarze, z faktur, które wystawiał Cessans, wynika, że tylko w ciągu dwóch miesięcy lokalny PSL zlecił firmie syna wicemarszałka usługi o łącznej wartości 121 tys. 533 zł 99 gr. Napisali, że to Eugeniusz Grzeszczak, pełniący funkcję szefa sztabu wyborczego, tak szczodrze wspierał publicznymi pieniędzmi firmę syna. Poza tym autorzy zarzucali PSL rozrzutność i podawali przykłady: wykonanie strony internetowej kosztowało partię 6 tys. zł. Zdaniem dziennikarzy to zdecydowanie za dużo. Wspomnieli też, że na pytania o wydatki wicemarszałek nie odpowiadał.

Marian Maciejewski

Aby przeczytać cały artykuł: