Wydanie: PRESS 06/2004
Interranking
W portalu Gazeta.pl odpowiadam za serwisy interaktywne i społecznościowe (m.in. Forum, Katalog WWW oraz blogi). Praca przy serwisach, których całą zawartość tworzą użytkownicy, wpływa na mój sposób patrzenia na wiadomości. Bardziej interesuje mnie, co w danym momencie ciekawi ludzi, niż to, co redakcje uznały za istotne.
Uwielbiam zestawienia najczęściej czytanych artykułów i wiadomości. Pokazujący je ranking „Most Popular” można znaleźć w serwisie informacyjnym portalu Yahoo! (news.yahoo.com) oraz na stronach CNN (edition.cnn.com/mostpopular). W serwisie Wiadomości Gazeta.pl (wiadomosci.gazeta.pl) też uruchomiliśmy podobny ranking. Na tych automatycznie aktualizowanych listach wypływają prawdziwe perełki.
W skali globalnej temat „co jest popularne” do niedawna zaczynał i kończył się na listach terminów najczęściej wpisywanych do wyszukiwarek. Pokazują je Yahoo! (buzz.yahoo.com) i Google (www.google.com/zeitgeist), a interesującą obróbkę zapewnia Dean Tsouvalas w portalu Lycos (50.lycos.com). Jednak te zestawienia mają zbyt popkulturowy charakter i zawierają rzeczy, o których jest już głośno. Tej wady są pozbawione indeksy pokazujące, o czym najczęściej pisze się w dziennikach internetowych. W Polsce nie jest to jeszcze powszechne, ale wiele blogów anglojęzycznych zawiera linki do ciekawych stron i wiadomości. Takie serwisy, jak Blogdex (blogdex.net) czy Daypop (www.daypop.com/top) pokazują, co w danym dniu (!) jest najczęściej linkowane. Od kiedy je odkryłem, praktycznie nie przeglądam już stron głównych internetowych serwisów i gazet. Ta droga jeszcze mnie nie zawiodła - to, co jest często linkowane, okazuje się ciekawe.
Do wyjątków należą dwa serwisy, z których korzystałem już cztery lata temu, kiedy pisałem o Internecie w „Gazecie Wyborczej”. Pierwszy - Slashdot (slashdot.org) zawiera zebrane przez maniaków Internetu i technologii linki do aktualności wynalezionych w sieci, drugi to strona miesięcznika „Wired” (www.wired.com), zawierająca jego archiwum i newsy na tematy związane z Internetem i technologią. Dziś jednak nie przeglądam ich zawartości, wchodząc bezpośrednio na strony WWW, ale korzystając z tzw. RSS-ów. To skrót rozwijany m.in. jako Rich Site Summary, czyli rozszerzony spis treści serwisu. W praktyce to spis tytułów i często leadów zawierających linki do informacji. Aby z niego skorzystać, potrzebny jest czytnik, np. wbudowany w przeglądarkę WWW Opera (www.opera.com). W Polsce to nowość, ale jest wysoce prawdopodobne, że za rok to ułatwienie będzie już powszechne.
Internet wykorzystuję też dla własnej przyjemności. W sieci planuję na przykład wizyty w teatrze - za pomocą Bileterii (www.bileteria.pl). Niestety, kalendarium służy tu do rezerwacji biletów, ale nie daje informacji o przedstawieniach - tych szukam na stronach teatrów. Rzadko jednak pamiętam ich adresy, więc guglam (www.google.com). Z tą wyszukiwarką rozmawiam zresztą kilkakrotnie każdego dnia - nie tylko szukając informacji, ale też przeliczając różne rzeczy, np. cale na centymetry - wystarczy wpisać na przykład „10 inch to cm”.
Nałogowo słucham muzyki i wielką przyjemność sprawia mi odkrywanie nowości. Nic nie jest tu w stanie zastąpić serwisu AllMusicGuide (www.allmusic.com), zawierającego informacje o prawie każdej ukazującej się płycie. Recenzje, spisy utworów, składy, dyskografie grup - raj dla maniaka. Bliźniaczy serwis AllMovie nie jest już tak kompletny jak Internet Movie Database (www.imdb.org), należący do Amazon.com. Tu potrafię godzinami chodzić po łańcuszkach aktor-film-reżyser-film-aktor. W Amazon.com nie kupuję, ale zaczytuję się w recenzjach i przeglądam Listmanie - zestawienia najlepszych filmów, książek i płyt, układane przez użytkowników serwisu.
Gdy chwilowo nie wiem, czym się zająć, wchodzę na grupowego bloga MetaFilter (www.metafilter.com). To kopalnia ciekawych linków na każdy temat.
Podobnym miejscem, choć bardziej ukierunkowanym na tematy technologiczne, jest weblog kottke.org prowadzony przez Jasona Kottke, projektanta stron WWW z Nowego Jorku. Jednak i on potrafi się czasem zachwycić czymś niezwiązanym z Internetem - na przykład instrukcją składania sześcianów z wizytówek.
Tomasz Bienias
Szef serwisów społecznościowych i interaktywnych w portalu Gazeta.pl.
Autor prowadzi blog o Internecie i nowych mediach tebe.blox.pl
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter