(Prawie) jak w telewizji

Coraz więcej portali zaczyna ustalać stałe godziny premier programów wideo.

Około 50 formatów wideo w największych internetowych serwisach dostał tej jesieni polski internauta – lecz wraz z nimi żadnego przewodnika typu tv guide nadawcy internetowi nie stworzyli. Konia z rzędem temu, kto spróbuje szybko ustalić, jakie premiery wideo może danego dnia w polskiej sieci obejrzeć.

Tak np. pory emisji premierowych programów wideo trudno znaleźć w serwisie Dziennikzachodni.pl. – Nie promowaliśmy godzin, pomimo tego że one dla nas są sztywne – wyjaśnia Marcin Twaróg, szef Dziennikzachodni.pl. – Obawiam się, że podawanie konkretnych godzin emisji wideo jest w przypadku użytkowników internetu dość sztuczne. Do naszych materiałów zawsze można przecież wrócić – dodaje.

Choć powoli nawyki bliskie telewizji zaczynają się w portalach pojawiać. Gdy Onet na głównej stronie umieścił zdjęcia wszystkich prowadzących w tym portalu programy, nie było tam godzin emisji nowych odcinków. – Kiedy ogłosiliśmy nowe programy, wydawało nam się ważne, by pokazać, kto za nimi stoi – tłumaczyła w listopadzie Sabina Lipska, group video director w Grupie Onet–RASP. Lecz zapowiadała, że godziny się jednak pojawią. Podobnie robi już Wyborcza.pl – w listopadzie ruszyła z kampanią reklamową w mediach Agory, w których, oprócz informacji o formatach wideo i ich autorach, podaje już pory premierowych emisji. Z kolei formaty oferowane na Rp.pl promowane są w drukowanej „Rzeczpospolitej”.

Maciej Kozielski

Aby przeczytać cały artykuł: