Agencje z pomysłem

Nie muszą robić tylko reklam. Mogą wymyślić za klienta nowy produkt i całą strategię marketingową. Czasem to najbardziej opłacalne

Jacek Sadowski, prezes agencji Demo Effective Launching, do dziś wspomina, co czuł, kiedy na sklepowych półkach pojawiło się mleko Białe (Tetra Pak) – produkt od początku do końca wykreowany w agencji.

– To prawie jak narodziny dziecka, uczucie nieporównywalne z tym, co towarzyszy pojawieniu się na rynku tylko twojej nowej kampanii – mówi Jacek Sadowski.

Takich dzieci w polskich agencjach reklamowych do dziś narodziło się zaledwie kilkanaście – z czego większość w ostatnich latach. Agencja bowiem zwykle wkracza dopiero wtedy, gdy klient ma już pomysł na markę – by stworzyć strategię komunikacji. Ale bywa, że klient nie może sam opracować strategii marki, nie ma wystarczającego doświadczenia lub zasobów, by rozwinąć ogólny pomysł na produkt. Prosi wtedy agencję o pomoc w zakresie daleko wykraczającym poza komunikację marketingową. Czasem taka potrzeba ujawnia się dopiero po rozpoczęciu współpracy, gdy okazuje się, że produkt wymaga znacznego dopracowania lub radykalnego przeformułowania. Bywa też, że agencja odkrywa nowe, niewykorzystane możliwości na rynku dla produktu, dla którego producenta pracuje, lub ma pomysł na powstanie czegoś całkiem nowego. Stara się wtedy sprzedać ten koncept klientowi. Oczywiście nie każda agencja podejmie się takiego wyzwania.

Jedną z nielicznych na polskim rynku agencji specjalizujących się w tworzeniu dla klientów koncepcji nowych produktów jest Demo Effective Launching. Po Białym z portfolio Tetra Pak jej dziełem były m.in. mleko Hej (OSM Radomsko), suplement diety Cholester (Garden Pharm), ekologiczna żywność funkcjonalna Habżyki (Detox Light) i kilka marek dla firmy TUT Logistic.

Jednak takie projekty trafiają się naprawdę rzadko. – Brain w swojej ponaddziesięcioletniej historii ma na koncie tylko jeden, ale za to jaki: Play – mówi Jakub Kamiński, szef kreacji i współwłaściciel agencji. Z kolei Scholz & Friends Warszawa stworzyła Plush, a G7 – Heyah.

Agata Małkowska-Szozda

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter