Wydanie: PRESS 01-02/2014
Miś koala
Obejmując posadę prezesa grupy McCann, Wojciech Borowski dostał szansę udowodnienia, że nie jest koalą, tylko grizzly
W branży reklamowej znany jest jako siła spokoju i wyważonych reakcji. Nikt nigdy bowiem nie widział, by Wojciech Borowski, obecnie CEO McCann Worldgroup, stracił nad sobą kontrolę. Co w reklamie jest nie lada osiągnięciem. – Emocjonalne reakcje jemu się po prostu nie zdarzają – mówi Blanka Lipińska, co-creative director w Saatchi & Saatchi, która pracowała z Borowskim w kilku kolejnych agencjach.
Spokój i kultura – to pierwsza opinia, jaką na temat prezesa McCann wypowiadają szefowie innych agencji. Wojciech Dagiel, chief creative officer w Havas Worldwide, ma na to swoją teorię: – Można powiedzieć, że Wojtek zarządza wrażeniem, jakie robi. On się umie dobrze zaplanować. Z tym że gładki jest tylko z wierzchu, bo wewnątrz rządzi nim ambicja. Wiele zrobi dla jej zaspokojenia.
Jak wtedy, gdy pracując po raz pierwszy w McCann, jechał na spotkanie umówione na korcie tenisowym. Miały tam być znane osobistości ze świata biznesu. Borowski pożyczył od kolegi z agencji jego samochód – bo miał dwie rury wydechowe. A taki znacznie lepiej prezentował się na parkingu.
– On jest jak miś koala – mówi o swoim szefie pracownik McCann. – Wydaje się ciepły i przymilny, jak koala właśnie. A te misie są dużo bardziej agresywne niż grizzly.
Agata Małkowska-Szozda
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter