Jak szybko stracić fanów

Na przykładzie debiutu NC+ marketingowcy będą się uczyć, czego nie robić w mediach społecznościowych

Debiut nowej platformy miał stworzyć „nową definicję rozrywki” i ofertą rzucić na kolana klientów oraz świat mediów. NC+ zaprojektowano tak, by zaspokoić oczekiwania klientów obu łączących się platform: N i Cyfry+, zarówno miłośników sportu, jak i kinomanów. Nad przygotowaniem i wprowadzeniem oferty adresowanej do co najmniej 2,5 mln osób – bo tyle dotąd korzystało z obu platform – pracował sztab ludzi. Komunikacją na Facebooku zajęła się agencja Think Kong, która od ub.r. pracowała dla Canal+ Cyfrowego, operatora Cyfry+.

Ani NC+, ani obsługująca ją agencja z pewnością nie zaliczą launchu platformy w mediach społecznościowych do sukcesów. NC+ zresztą sama przyznała, że popełniła w tym procesie błędy. Norbert Kilen, szef agencji Think Kong, która poległa w kampanii NC+ w mediach społecznościowych, odmówił rozmowy, ale zastrzegł, że nasz tekst chętnie przeczyta. Zapraszamy więc do  pouczającej lektury.

Magdalena Rydzik

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter