Wydanie: PRESS 05/2013
Redaktor, publicysta, szef
Autorów szanował, z cenzorami walczył, o rozczarowaniach nie mówił
Według zgodnej opinii byłych współpracowników Krzysztof Kozłowski był przez wiele lat filarem redakcji „Tygodnika Powszechnego”. – Gdyby nie on, „Tygodnik” nie byłby tym pismem, którym jest – mówi Adam Szostkiewicz, były dziennikarz i redaktor „TP”, dziś publicysta „Polityki”.
Krzysztof Kozłowski rozpoczął pracę w „TP” w 1956 roku, dziewięć lat później został zastępcą redaktora naczelnego pisma. Stanowisko to zajmował do 2007 roku. Z redakcją pożegnał się w roku następnym, w wyniku konfliktu z nowym kierownictwem „TP”. Był też m.in. ekspertem ,,Solidarności” w latach 80., ministrem spraw wewnętrznych w rządzie Tadeusza Mazowieckiego, pierwszym szefem Urzędu Ochrony Państwa, przez cztery kadencje senatorem. Zmarł 26 marca br. Miał 82 lata.
O tym, jakim był redaktorem, publicystą i szefem, mówią jego byli współpracownicy z „Tygodnika Powszechnego”: Józefa Hennelowa, Jacek Rakowiecki, Krzysztof Burnetko, Adam Szostkiewicz, Piotr Mucharski, Zofia Katarzyna Morstin.
Jan Fusiecki
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter