Wydanie: PRESS 12/2012
Migracje 2012 w mediach
Nawet w czasach, gdy migracje między mediami coraz częściej zastępuje przymusowa emigracja z redakcji, wielu ludzi mediów nadal szuka nowych wyzwań
Co roku na tych stronach prezentujemy dziennikarzy i redaktorów z największych mediów, którzy w danym roku zdecydowali o zmianie pracy, przy czym ich decyzje często były zaskakujące – przechodzili z prasy do radia, z radia do telewizji, z mediów do innego biznesu, czasami ryzykując. Kiedy przygotowywaliśmy tegoroczne „Migracje”, zaskoczyło nas, jak duża liczba osób do zmiany pracy została przymuszona – jednym słowem: zwolniona. Są wśród nich redaktorzy naczelni: „Przekroju”, „Filmu”, „Newsweek Polska”, regionalnych oddziałów „Gazety Wyborczej”; menedżerowie wydawnictw: Ringier Axel Springer Polska, Hubert Burda Media, Presspublica; znani dziennikarze prasowi oraz radiowi. Długa jest też lista osób, które odeszły z redakcji (nie zawsze była to ich wyłączna decyzja) i na razie w mediach ponownie się nie odnalazły – tych tutaj nie prezentujemy. Podobnie jak osób, które w wyniku zwolnienia z „Wprost” Tomasza Lisa i jego przejścia do „Newsweeka” zmieniły redakcje – doszło wtedy do swoistej zamiany zespołów między oboma tygodnikami. W ich wypadku powody są znane. Pracowników dużych mediów, którzy zmienili pracę, chcąc robić coś nowego, sprawdzić się w innych rolach, bądź przeciwnie – wrócić do poprzednich – zapytaliśmy o powody takich decyzji. Znakiem czasów jest, że niektórzy z nich też się przyznali, że ich wyrzucono.
Oprac. Renata Gluza, Natalia Syrzycka-Mlicka
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter