Wydanie: PRESS 09/2010
Interranking
Lubię się dzielić znaleziskami. Służy mi do tego Twitter (Twitter.com/paweltkaczyk), który jest zsynchronizowany z moimi kontami na Blipie (Paweltkaczyk.blip.pl) i Facebooku (Facebook.com/paweltkaczyk). Po dodaniu wpisu na Twitterze pojawia się on jednocześnie w pozostałych serwisach. Wygodne. Dlaczego Twitter? Z kilku powodów. Po pierwsze, Tweetie (Atebits.com/tweetie-mac) – genialna w swej prostocie aplikacja do czytania i publikowania na Twitterze. Niestety, tylko dla Maca (jest też dla iPhone’a Atebits.com/tweetie-iphone). Po drugie, Twitter integruje się z serwisami zapewniającymi dodatkową funkcjonalność, takimi jak LaterBro (Laterbro.com). Ten ostatni pozwala na planowanie wpisów z wyprzedzeniem. Jeśli zatem robię sobie godzinną sesję z Google Reader, nie wysyłam wszystkich ciekawych znalezisk na raz – planuję wysyłkę co 30 minut lub co godzina. Wygląda, jakbym cały dzień dzielił się ciekawymi informacjami. A utrzymanie uwagi w social media to ważna rzecz.
Nie chodzę po witrynach internetowych – centrum mojego Internetu to czytnik kanałów Atom i RSS Google.com/reader, pozwalający m.in. grupować kanały oraz udostępniać listy subskrybowanych kanałów RSS. Mam w nim zgromadzone kanały podzielone na kategorie: Reklama, marketing, branding, Design, Blogi, Wiadomości i Rozrywka. W zależności od tego, czego potrzebuję, przeglądam tylko określoną kategorię.
Zaglądam czasem na amerykański Digg.com lub jego polski odpowiednik Wykop.pl, żeby zobaczyć, czym żyje Internet. Wśród polskich blogów o tematyce komunikacji marketingowej (tym zajmuję się na co dzień) czytam to, co pisze Natalia Hatalska (Hatalska.com) czy Jacek Gadzinowski (Gadzinowski.pl). Informacji z zagranicy dostarcza mi m.in. Brandweek.com.
Dużo podróżuję, a nie lubię marnować czasu. Dlatego stojąc w korkach, słucham marketingowych audiobooków kupionych na Audible.com oraz podcastów – w tym np. techniczno-marketingowego „Marketing Over Coffee” (Marketingovercoffee.com) czy biznesowego „Manager Tools” (Manager-tools.com). Z kolei w podróży pociągiem lub samolotem oglądam inspirujące TED talks (Ted.com/talks). Ciekawi ludzie opowiadają tam o swoich, nietypowych czasem, pasjach. Sam też mam tu swoje trzy grosze – Vimeo.com/12684856. A kiedy mam ochotę poczytać, nieoceniony w podróży jest mobilny czytnik Google Reader (mój wybór to Reader na iPhone’a) oraz Instapaper.com – sposób na zapamiętanie artykułów do przeczytania później. Robi się to jednym kliknięciem (Read Later), a czytać artykuły można ze strony Instapaper.com lub aplikacją na iPhone’a. Częste podróże oznaczają także konieczność zorganizowania pracy w sposób mobilny. Dlatego do najważniejszych rzeczy w firmie – systemu CRM i systemu zarządzania projektami – wybrałem narzędzia działające w chmurze (czyli dostępne przez Internet, bez konieczności utrzymywania własnej infrastruktury teleinformatycznej), odpowiednio Highrise (Highrisehq.com) i Basecamp (Basecamphq.com). Dzięki temu dokładnie wiem, nad czym pracuje każdy w firmie i czego chcą od nas klienci. Komputer i przeglądarka internetowa to wszystko, czego potrzebuję, by mieć pełny obraz w dowolnym zakątku świata.
Wiecie, czego zawsze zazdrościłem Jamesowi Bondowi? Tego, że w dowolnym, nawet najdzikszym, zakątku świata potrafił powiedzieć np. „Znam świetną restaurację w Mogadiszu. Serwują niesamowite kobry”. Lub coś podobnego. Okazuje się, że wyposażony w „mądrość tłumu” też dziś potrafię czynić takie cuda. Skąd ta mądrość? Z serwisów geolokalizacyjnych typu Foursquare (Foursquare.com). Serwis wykrywa cię w określonym miejscu, a następnie dostarcza informacji zostawionych przez tych, którzy byli tam wcześniej. Taka Wikipedia, ale dla miejsc. Wystarczy zajrzeć na Nearby tips (podpowiedzi w okolicy) i już wiem, gdzie we Wrocławiu serwuje się piwo czekoladowe, a gdzie w Wiśle można zjeść smażone oscypki z żurawiną. Polacy nie są gorsi i mają własny serwis tego typu – Lokter.pl. Mnóstwem podpowiedzi w sprawie wybranego lokalu służą też Gastronauci.pl.
A do pisania tego artykułu użyłem OmmWriter (Ommwriter.com) – kolejne narzędzie Maca. Na stronie jest film, który pokazuje, jak działa. W połączeniu z wygłuszającymi słuchawkami pozwala się skupić i pisać nawet na ruchliwym dworcu.
Moje typy:
Underconsideration.com/brandnew
Blog traktujący o tym, jak zmieniają się marki.
Designfloat.com
Portal typu social news, ale ukierunkowany na design – newsy, które się tam pokazują, są już wstępnie przefiltrowane przez społeczność.
Paweł Tkaczyk, właściciel agencji Midea z Wrocławia
...
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter