Temat: film

Dział: TELEWIZJA

Dodano: Styczeń 08, 2024

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

"Oppenheimer" zdobył pięć Złotych Globów, "Sukcesja" cztery. Tylko pięć nagród dla Netflixa

"Oppenheimer" jest też głównym faworytem marcowej ceremonii wręczenia Oscarów (screen: YouTube/Universal Pictures)

Największym zwycięzcą 81. ceremonii wręczenia Złotych Globów okazał się "Oppenheimer" w reżyserii Christophera Nolana, zdobywając pięć nagród. Cztery w kategoriach telewizyjnych wywalczył ostatni sezon "Sukcesji". Niewiele zostało z 28 nominacji Netflixa, któremu przypadło tylko pięć statuetek.

Film o twórcy bomby atomowej został nagrodzony też za tytułową rolę męską dla Cilliana Murphy'ego (choć Netflix mocno promował Bradleya Coopera i jego "Maestro"), drugoplanową rolę dla Roberta Downeya jr, muzykę Svena Goransona i reżyserię Christophera Nolana.

Czytaj też: Zgłoszeni przez Polskę "Chłopi" bez szans na Oscary. Hollywood ogłosił shortlisty

Tylko dwie statuetki przypadły "Barbie" (mimo dziewięciu nominacji). W sekcji dla filmu komediowego lub musicalu bardziej doceniono "Biedne istoty" Yorgosa Lanthimosa. Tak jak Emmę Stone przed Margot Robbie za rolę. "Barbie", czyli jeden z najbardziej kasowych filmów w historii mógł liczyć tylko na laur za piosenkę Bilie Eilish oraz wyróżnienie w nowej kategorii – właśnie za frekwencję w kinach (druga nowa kategoria to telewizyjny występ w stand-upie, gdzie wygrał Ricky Gervais).

Zaledwie jedną nagrodę otrzymał film "Czas krwawego księżyca" Martina Scorsese. Historia oparta na reportażu na temat serii morderstw na Indianach w Oklahomie po odkryciu na ich ziemi ropy na więcej może liczyć podczas marcowych Oscarów. Złoty Glob dla najlepszej aktorki dramatycznej wręczono Lily Gladstone, która część przemówienia wygłosiła w języku indian Blackfeet.

Mimo dwóch nominacji, żadnej nagrody nie zdobyła brytyjsko-amerykańsko-polska koprodukcja "Strefa interesów", w której główną postacią jest komendant Auschwitz – Rudolf Hoess. Statuetkę za najlepszy film nieanglojęzyczny zdobył francuski kryminał "Anatomia upadku", który otrzymał też nagrodę za najlepszy scenariusz. Za najlepszą animację uznano japońską produkcję studia Ghibli "Chłopiec i czapla".

Głównymi zwycięzcami w kategoriach telewizyjnych były "Sukcesja" wyprodukowana przez HBO oraz emitowany na platformie Hulu serial komediowy "The Bear". "Sukcesja" – historia nawiązująca do dziejów rodziny magnata medialnego Ruperta Murdocha – miała w ub.r. wielki finał i zebrała cztery statuetki. W tym dla najlepszego serialu dramatycznego, najlepszego aktora (Kieran Culkin) i aktorki (Sarah Snook) oraz aktora drugoplanowego (Matthew Macfadyen).

Czytaj też: Disney pozywa myjnię z Chile wykorzystującą do promocji "Gwiezdne Wojny"

Niedzielna ceremonia w Beverly Hills była pierwszą po przejęciu organizacji imprezy przez firmę Dick Clark Productions od Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej (HFPA), które – miotane w ostatnich lat aferami i kontrowersjami związanymi z brakiem reprezentacji mniejszości etnicznych – uległo w ubiegłym roku samorozwiązaniu. HFPA organizowało rozdanie Złotych Globów od 1944 roku.

Ceremonię poprowadził komik Jo Koy, żartując m.in. z Roberta DeNiro, który w wieku 80 lat został ojcem, a także z mody na lek odchudzający Ozempic.

Konsternację na scenie wywołał też komik Jim Gaffigan, wyrażając zdumienie, że został zaproszony na ceremonię i robi karierę w showbiznesie. "Jestem z małego miasteczka w Indianie, nie jestem pedofilem. Nie wiem, czy to jest tu nowa kategoria" – żartował.

Netflix jak zwykle w kategoriach telewizyjnych miał mnóstwo nominacji, tradycyjnie jednak nagrodzonych zostało niewiele, bo ostatecznie pięć – w tym w trzech przypadkach statuetkę dostał serial "Awantura" ("Beef"). Do tego stand-up i drugoplanowa rola Elizabeth Debicki w "The Crown" i postać księżnej Diany.

Czytaj też: Film "Chłopi", polski kandydat do Oscara, trafi do Canal+ Online i Canal+ Premium

Mimo wszystko pięcioma statuetkami Netflix przebił HBO, które otrzymało cztery.

Wśród wytwórni filmowych zdecydowanie górował Universal Pictrues z pięcioma nagrodami. Pozostali – w tym Warner Bros. – nie wyszli poza dwie statuetki.

Galę transmitowały stacja telewizyjna CBS oraz serwis streamingowy Paramount+.

 

ZWYCIĘZCY W KATEGORIACH FILMOWYCH

Najlepszy film dramatyczny: "Oppenheimer" (rez. Christopher Nolan)

Najlepszy film komediowy lub musical: "Biedne istoty" (reż. Yorgos Lanthimos)

Osiągnięcie filmowe i finansowe: "Barbie" (reż. Greta Gerwig)

Czytaj też: Wartość Twittera od wykupu przez Muska spadła o prawie trzy czwarte. Z 44 na 12,5 mld dol.

Najlepsza reżyseria: Christopher Nolan ("Oppenheimer")

Najlepszy aktor w filmie dramatycznym: Cillian Murphy ("Oppenheimer")

Najlepsza aktorka w filmie dramatycznym: Lily Gladstone ("Czas krwawego księżyca")

Najlepszy aktor w komedii lub musicalu  Paul Giammati ("Przesilenie zimowe")

Najlepsza aktorka w komedii lub musicalu: Emma Stone ("Biedne istoty")

Najlepszy film animowany: "Chłopiec i czapla"

Najlepszy film międzynarodowy: "Anatomia upadku"

Najlepszy scenariusz filmowy: Justine Triet i Arthur Harari ("Anatomia upadku")

Najlepsza muzyka: Ludwig Goranson ("Oppenheimer")

Najlepsza piosenka: "What was I made for" Billie Eilish ("Barbie")

Najlepszy aktor drugoplanowy: Robert Downey Jr. ("Oppenheimer")

Najlepsza aktorka drugoplanowa: Da’Vine Joy Randolph ("Przesilenie zimowe")

 

ZWYCIĘZCY W KATEGORIACH TELEWIZYJNYCH

Najlepszy serial dramatyczny: "Sukcesja" (HBO)

Najlepszy serial komediowy lub musical: "The Bear" (Hulu)

Czytaj też: Prawnicy Jimmy"ego Lai apelują do ONZ. Świadek oskrażenia miał być torturami zmuszany do zeznań

Najlepszy miniserial, serial antologiczny lub film telewizyjny: "Awantura" ("The Beef" – Netflix)

Najlepszy aktor w serialu dramatycznym: Kieran Culkin ("Sukcesja")

Najlepsza aktorka w serialu dramatycznym: Sarah Snook ("Sukcesja")

Najlepszy aktor w serialu komediowym lub musicalu: Jeremy Allen White ("The Bear")

Najlepsza aktorka w serialu komediowym lub musicalu: Ayo Edebiri ("The Bear")

Najlepszy występ w telewizyjnym stand-upie komediowym: Ricky Gervais: Armageddon (Netflix)

Najlepszy aktor w serialu, miniserialu, serialu antologicznym lub filmie telewizyjnym: Steven Yeun ("Awantura")

Czytaj też: Warner Bros. Discovery i Paramount rozmawiają o fuzji. Chcą rywalizować z Netflixem

Najlepsza aktorka drugoplanowa w serialu, miniserialu, serialu antologicznym lub filmie telewizyjnym: Ali Wong ("Awantura")

Najlepszy aktor drugoplanowy w serialu, miniserialu, serialu antologicznym lub filmie telewizyjnym: Matthew Macfadyen ("Sukcesja")

Najlepsza aktorka drugoplanowa w serialu, miniserialu, serialu antologicznym lub filmie telewizyjnym: Elizabeth Debicki ("The Crown")

Czytaj też: "The New York Times" pozywa OpenAI i Microsoft za wykorzystywanie artykułów do kształcenia SI

(MAC, 08.01.2024)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.