"Wprost": najlepiej zarabiającym pisarzem w Polsce jest Remigiusz Mróz

Autor kryminałów Remigiusz Mróz, ilustratorka Anita Głowińska i autor sagi o Wiedźminie Andrzej Sapkowski są najlepiej zarabiającymi autorami w Polsce – wynika z zestawienia opublikowanego przez tygodnik "Wprost".

Szacunki zarobków polskich pisarzy zostały opracowane na podstawie panelu BookScan Polska autorstwa Nielsen Book Services. Dane dotyczą 2024 roku. Dla rachunku przyjęto, że każdy autor może zarobić od 10 do 15 proc. od ceny okładkowej książki. Kwota brutto jest jedynie szacunkiem przygotowanym przez redakcję "Wprost", a szacunek nie obejmuje autorów podręczników szkolnych i literatury fachowej.

"Z pisania książek da się w Polsce wyżyć"

W grupie najlepiej opłaconych w 2024 roku autorów znalazła się Joanna Kuciel-Frydryszak, dziennikarka i reporterka Radia Wrocław, publicystka magazynów "Ale Historia" i "Wysokie Obcasy Extra", autorka książki "Chłopki. Opowieść o naszych babkach".

Czytaj też: Ktoś inny. Remigiusz Mróz nie lubi trudnych pytań dziennikarskich, ale się uśmiecha

Autorzy i ich szacowane zarobki:

1. Remigiusz Mróz: 2,02 mln zł
2. Anita Głowińska: 1,83 mln zł
3. Andrzej Sapkowski: 1,32 mln zł
4. Marta Galewska-Kustra: 1,09 mln zł
5. Joanna Kuciel-Frydryszak: 914,97 tys. zł
6. Barbara Supeł: 817,54 tys. zł
7. Aleksandra Negrońska: 557,67 tys. zł
8. Weronika Marczak: 518,87 tys. zł
9. Maria Krasowska: 385,87 tys. zł
10. Katarzyna Barlińska (Pizgacz, vel P.S. Herytiera): 373,72 tys. zł.

– Z samego tego zestawienia widać, że z pisania książek da się w Polsce wyżyć – komentuje dla "Presserwisu" Adam Szaja, recenzent i autor bloga SmakKsiążki.pl. – Ciekawym przypadkiem jest Joanna Kuciel-Frydryszak, autorka "Chłopek". O ile pamiętam, jej książka wyszła w pierwszym wydaniu w kilku tysiącach egzemplarzy. Nikt nie podziewał się, że sprzedaż sięgnie 600 tys. I to za książkę non-fiction.

Bardzo duże widełki za spotkania autorskie

Na czym zarabiają polscy autorzy? – Na zaliczkach za książki i tutaj to na przykład Remigiusz Mróz może sobie pozwolić na krzyknięcie bardzo dużej zaliczki – mówi Adam Szaja. – Ale też w dużym stopniu ich budżet uzupełniają spotkania autorskie, które przez cały rok się odbywają, czy to są festiwale, czy targi, spotkania w bibliotekach czy domach kultury. Oczywiście zarabiają też na sprzedaży praw do filmów czy seriali.

Czytaj też: Książka jak winyl. Dzięki internetowi rośnie sprzedaż książek z antykwariatów

Ile pisarze dostają za spotkania autorskie? – Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo są pisarki i pisarze, którzy przyjdą na spotkanie za 300 albo 500 zł, a są tacy, którzy kasują kilka tysięcy – mówi Adam Szaja. – To wszystko też zależy od tego, jakie jest to nazwisko, jak bardzo rozpoznawalne, jak bardzo czytane, więc tutaj, jak w każdym biznesie, te widełki są bardzo duże.

Jak stwierdza, czasem jego honorarium jako prowadzącego bywa wyższe niż honorarium autora za spotkanie.

Czytaj też: Michał Sołowow i Wirtualna Polska mieli złożyć oferty zakupu TVN. Eksperci analizują

(PAR, 02.02.2025)