Przewodniczący KRRiT: przesunięcie zmiany standardu naziemnej telewizji już nie jest możliwe
Witold Kołodziejski, przewodniczący KRRiT, podkreśla, że przesuwanie terminów przełączania standardu już nie wchodzi w grę. To faworyzuje kanały TVP (fot. Jakub Kamiński/East News)
Przesunięcie procesu zmiany standardu naziemnej telewizji dla nadawców komercyjnych już nie jest możliwe – uważa Witold Kołodziejski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Na nowy standard, poza trzecim multipleksem z kanałami TVP, nie przechodzą też ósmy MUX, m.in. z Nowa TV i telewizją WP, oraz większość multipleksów lokalnych.
W piątek odbyło się kolejne spotkanie przedstawicieli Cyfrowego Polsatu, Kino Polska TV, Telewizji Puls oraz TVN z prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej i przewodniczącym KRRiT. Rozmowy ponownie nie doprowadziły do wypracowania rozwiązania w sprawie zmiany standardu naziemnej telewizji.
Przesuwanie terminów niemożliwe
Witold Kołodziejski, przewodniczący KRRiT, mówi "Presserwisowi", że nie ma już szans na przesunięcie całego procesu. – Na tych spotkaniach następuje aktualizacja naszej wiedzy, wymieniamy się doświadczeniami. Badamy, jakie skutki ma przełączenie standardu. Choćby właśnie dlatego to są cenne spotkania – stwierdza Kołodziejski. Dodaje, że rozmowy służą też wypracowaniu dalszych kroków, ale przesuwanie terminów już nie wchodzi w grę.
Czytaj też: Za szerzenie rosyjskiej propagandy ABW zablokowała serwis telewizji Wrealu24 i 11 innych stron
Jak wynika z ustaleń "Presserwisu", komercyjne telewizje liczyły się z tym, że całego procesu nie da się już przełożyć. – To już raczej nie było możliwe – przyznaje przedstawiciel jednego z nadawców.
Stacje telewizyjne nadal mają jednak nadzieję na wypracowanie rozwiązania, które zrekompensuje im brak dostępu do ich kanałów u widzów nieposiadających telewizora lub dekodera kompatybilnego z nowym standardem nadawania DVB-T2/HEVC. Wcześniej rozważano m.in. czasową emisję komercyjnych kanałów w starym standardzie na tzw. szóstym multipleksie, który aktualnie nie jest na stałe przypisany do żadnego z nadawców. To rozwiązanie zostało jednak odrzucone.
TVP traktowane inaczej niż wszyscy
Jak informuje Witold Tomaszewski, p.o. rzecznik prasowy UKE, kolejne spotkanie z nadawcami jest wstępnie planowane na 9 maja.
Czytaj też: Wulgaryzmy na antenie Trójki. KRRiT nie zareaguje, bo padły po 23
Pod koniec marca ogłoszono, że na wniosek Mariusza Kamińskiego, szefa resortu spraw wewnętrznych i administracji, termin zmiany standardu dla multipleksu z kanałami TVP został przełożony na koniec 2023 roku. Kamiński tłumaczył to m.in. wojną w Ukrainie. Przeciwni takiemu rozwiązaniu byli prywatni nadawcy, którzy chcieli, żeby opóźnienie zmiany systemu emisji dotyczyło wszystkich kanałów, a nie tylko stacji Telewizji Polskiej.
Na razie przeprowadzono dwa z czterech etapów zmiany standardu naziemnej telewizji. Dotyczą one m.in. województw zachodniopomorskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego i lubuskiego. Kolejne etapy, obejmujące pozostałe obszary kraju, planowane są na 23 maja i 27 czerwca.
Na nowy standard, poza trzecim multipleksem z kanałami TVP, nie przechodzą też ósmy MUX, m.in. z Nowa TV i telewizją WP (który jednak nie ma pełnego zasięgu ogólnopolskiego), oraz większość multipleksów lokalnych.
Czytaj też: Andrzej Poczobut przeniesiony do więzienia nr 1 w Mińsku
(MNIE, 04.05.2022)