Michał Rogalski: "Coraz trudniej jest analizować i prognozować pandemię"
Rogalski za projekt danych otrzymał nagrodę RPO im. Pawła Włodkowica (screen: YouTube/Digital Youth)
Michał Rogalski ponad 1,5 roku temu stworzył obywatelską bazę danych na temat koronawirusa. Była to jego odpowiedź na chaos informacyjny, który panował wtedy po wybuchu pandemii. Z bazy stworzonej przez ówczesnego maturzystę szybko zaczęli korzystać dziennikarze, naukowcy i tysiące Polaków. Pytamy, jak jego projekt wygląda dziś.
Czy widzisz zmianę w dotychczasowej polityce władzy dzielenia się danymi ze społeczeństwem? Jest lepiej czy gorzej?
Od stycznia tego roku, jeśli chodzi o dane stricte epidemiczne, to zmiany na lepsze raczej nie było. W porównaniu z zeszłym rokiem jest raczej trudniej analizować i prognozować pandemię. Tym bardziej, że przez ostatni rok raczej nie widzimy progresu, a jak już to kolejne ograniczenia i kolejne nieprawidłowości.
Moje działania mają charakter obywatelski, jako forma sprzeciwu wobec obecnego chaosu informacyjnego.
— Michał Rogalski? (@micalrg) March 13, 2020
Pisz jeżeli widzisz błąd, masz pytanie lub sugestię.
Działając wspólnie możemy stworzyć jak najbardziej rzetelne źródło informacji!https://t.co/x3FPs7mtfl
Jak reagują Twoi obserwujący na pracę, którą wykonujesz? Są nią tak samo zainteresowani, jak byli jeszcze rok temu?
Jeśli chodzi o zainteresowanie użytkowników, to jest ono wprost proporcjonalne do ogólnego zainteresowania Polaków pandemią. Oczywiście popularność mojego projektu była największa w marcu zeszłego roku czy też jeszcze rok temu. Na pewno zainteresowanie i zasięgi są teraz mniejsze, ale nadal są to setki osób, które korzystają z mojego arkusza. W dalszym ciągu jest też wiele osób, które czekają na moje analizy i prognozy.
Za trzy miesiące miną dwa lata od pierwszego lockdownu i pierwszych analiz zachorowań. Spodziewałeś się, że Twój projekt danych covidowych tak się przeciągnie?
Absolutnie nie spodziewałem się, że to będzie trwało tak długo. W wakacje już mnie korciło, żeby zacząć coś nowego, świeżego, żeby zacząć iść nową ścieżką. Jednak potrzeby społeczności, którą udało się wytworzyć rok temu, wymuszały na mnie, żeby kontynuować projekt. Nadal więc działam i dbam o to, żeby wiarygodne dane były dostępne w jednym miejscu.
To prawdopodobnie już najwyższa liczba tej fali. Wzrost w stosunku do zeszłego tygodnia +2,4%. Wyżej możliwe już tylko jutro przy wzroście ponad 3,3%.
— Michał Rogalski? (@micalrg) December 1, 2021
Testów więcej o 7% t/t, średni odsetek wyników pozytywnych w dół o 0,14 p.p. https://t.co/zVgnVdsMPb
Michał Rogalski, rocznik 2001. Za swój projekt danych otrzymał nagrodę RPO im. Pawła Włodkowica. Jak uzasadniano, "stworzył coś, czego długo nie potrafiło zrobić państwo: dostępną dla każdego i stale aktualizowaną bazę danych o zakażeniach koronawirusem". Z danych Rogalskiego korzystał m.in. Uniwersytet Warszawski przygotowujący prognozy na temat pandemii. Rogalski wykrył też i opublikował błędy w oficjalnych statystykach zakażeń koronwirusem.
(MNIE, 03.12.2021)